Koszmarny wypadek na trasie S1
Na drodze ekspresowej S1 w Bielsku-Białej w środę, 14 października, około godziny 21.30 doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Na pasie awaryjnym w kierunku Katowic stała unieruchomiona ciężarówka z naczepą. Kierowcy, 54-letniemu mężczyźnie, nic się nie stało. Gorzej wyglądał osobowy fiat.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Po zderzeniu, auto było prawie całkowicie zniszczone.
Kierowca fiata chciał ominąć ciężarówkę. 36-latek ne zachował należytej ostrożności podczas omijania ciężarówki i najechał na tył jej naczepy. W wyniku tego zdarzenia fiat został niemal całkowicie zniszczony. Na szczęście wypadek ten wyglądał groźniej niż się wydawało. Kierowcy fiata nic się nie stało.
Nie przeocz
Na miejsce zdarzenia zostali skierowani mundurowi z bielskiej drogówki, którzy zajęli się likwidacją skutków zdarzenia drogowego i ustaleniem jego przebiegu. Zdarzenie zostało zakwalifikowane, jako kolizja drogowa i kierujący osobowym fiatem został ukarany mandatem karnym. Utrudnienia w ruchu trwały około godziny.
Musisz to wiedzieć
- Apelujemy do wszystkich użytkowników dróg o ostrożność, rozsądne i zgodne z przepisami zachowanie się w ruchu drogowym. Zmienne warunki atmosferyczne, gwałtowne burze i ulewne deszcze utrudniają warunki drogowe. Takie warunki wymagają od posiadaczy „czterech kółek” większego refleksu i wyobraźni - apelują bielscy policjanci.
- Pamiętajmy o dostosowaniu prędkości samochodu do warunków panujących na drodze! To właśnie niedostosowanie prędkości do warunków drogowych i niewystarczająca odległość pomiędzy pojazdami są powodem powstawania największej ilości poważnych zdarzeń drogowych - dodają mundurowi.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
