Baza Grupy Wagnera potwierdzona przez brytyjski MON
W codziennej aktualizacji wywiadowczej zamieszczono zdjęcie satelitarne bazy w Cel na Białorusi wraz z informacją, że w opustoszałym w większości do tej pory obiekcie zidentyfikowano około 300 dużych namiotów oraz 200 pojazdów, które mają wskazywać na obecność Grupy Wagnera.
Powołano się również na stare zdjęcia satelitarne, które w jasny sposób pokazują, iż pod Osipowiczami na Białorusi swoją siedzibę mają najemnicy Wagnera.
"Od połowy lipca 2023 r. co najmniej kilka tysięcy żołnierzy Wagnera prawdopodobnie osiedliło się w obozie wojskowym w Cele na środkowej Białorusi. Zdjęcia pokazują, że od połowy lipca 2023 r. setki pojazdów przybyło do wcześniej w większości pustego obiektu" - napisał brytyjski MON.
Wagnerowcy bez ciężkiego sprzętu?
Jak dodano, oddzielne doniesienia sugerują, że większość widocznych pojazdów to ciężarówki i minibusy i niewiele jest opancerzonych pojazdów bojowych.
"Pozostaje niejasne, co stało się z ciężkim sprzętem używanym przez Grupę Wagnera na Ukrainie" - zaznacza MON.
Brytyjczycy sugerują, że jedną z możliwości jest to, iż bojownicy zostali zmuszeni, by zwrócić cały ciężki sprzęt rosyjskiemu wojsku. Może mieć to znaczący wpływ na dalsze zdolności bojowe całej Grupy.
"Zdolność Grupy Wagnera do zabezpieczenia ciężkiego sprzętu i środków wspomagających, takich jak transport lotniczy, będzie kluczowym czynnikiem jej przyszłej skuteczności bojowej" - wskazano.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Polska nie bagatelizuje Grupy Wagnera
Do obecności Grupy Wagnera na Białorusi i bliskości do granicy z Polską odniósł się w niedzielę Jarosław Kaczyński. Wicepremier wypowiedział się podczas wizyty w Połajewie.
"Na Białorusi pojawiła się bardzo niebezpieczna formacja. Nie pojawili się tam bez celu. Pojawili się aby stworzyć nowe zagrożenia, ale chce państwa zapewnić, że my tego zagrożenia nie lekceważymy. Niezależnie od tego, co będzie działo się na Białorusi, wybory odbędą się w terminie i chce to jasno powiedzieć" - podkreślił Jarosław Kaczyński.
Cel położony jest w centralnej Białorusi i dzieli go około 370 kilometrów od Grodna i 420 od Brześcia, które są miastami najbliżej granicy z Polską.
rs
Źródło: