Grzegorz Kalinowski – Pogromca grzeszników

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Grzegorz Kalinowski – pisarz związany z Warszawą od pokoleń, studiował historię na UW i uczył tego przedmiotu w Liceum im. Jana Zamoyskiego, a przez ostatnich 25 lat pracował w mediach. Był korespondentem na wojnie w dawnej Jugosławii, zrealizował teledysk Brygady Kryzys oraz komentował finały piłkarskiej Ligi Mistrzów i Pucharu Polski. Autor filmów dokumentalnych, współtwórca książkowej biografii Lucjana Brychczego oraz autobiografii Czesława Langa. Debiutował w 2015 roku powieścią „Śmierć frajerom”, rozpoczynając tym samym łotrzykowską trylogię. W kolejnych latach ukazały się następne części sagi: „Śmierć Frajerom. Złota maska” oraz „Śmierć Frajerom. Tajemnica skarbu Ala Capone”.
Grzegorz Kalinowski – pisarz związany z Warszawą od pokoleń, studiował historię na UW i uczył tego przedmiotu w Liceum im. Jana Zamoyskiego, a przez ostatnich 25 lat pracował w mediach. Był korespondentem na wojnie w dawnej Jugosławii, zrealizował teledysk Brygady Kryzys oraz komentował finały piłkarskiej Ligi Mistrzów i Pucharu Polski. Autor filmów dokumentalnych, współtwórca książkowej biografii Lucjana Brychczego oraz autobiografii Czesława Langa. Debiutował w 2015 roku powieścią „Śmierć frajerom”, rozpoczynając tym samym łotrzykowską trylogię. W kolejnych latach ukazały się następne części sagi: „Śmierć Frajerom. Złota maska” oraz „Śmierć Frajerom. Tajemnica skarbu Ala Capone”. Wydawnictwo Muza
Grzegorz Kalinowski, autor trylogii „Śmierć frajerom” rozpoczyna kolejny cykl. Tym razem bohaterem jest dowcipny hint – Kornel Strasburger – podobieństwo do znanego aktora… nieprzypadkowe.

Grzegorz Kalinowski to utalentowany autor i człowiek wielu pasji i profesji. Od rockowego krytyka, po sportowego komentatora i autora teledysków. Aha – był też nauczycielem historii. Historię przedwojennej Warszawy zna znakomicie i z kart każdej z książek czuć, że to jego wielka pasja, a może nawet misja ocalenia w pop literaturze przedwojennych legend przedmieść. I nie tylko przedmieść, bo także twórcy sławojek, sławnych kobiet – ot choćby zaglądając do posłowia można się przekonać, że szefowa obyczajówki, Stanisława Paleolog to postać prawdziwa, a przy tym członkini Polskiej Organizacji Wojskowej.

Autor wie też, jak podbić serca czytających go dziennikarzy. Opisy redakcyjnych kolegiów, nacisku na zdobywanie tematów, poszukiwania sensacji właściwie mogłyby powstać przed tygodniem. Tu ubrane w sztafaż roku 1930 tylko pozornie trącą myszką. Wtedy szanujący się brukowiec miał dwa wydania – poranne i popołudniowe, teraz sensacje przeniosły się do internetu, a gazeciarzy zastąpiły smartfony – wielka szkoda. Albo walka o informacje od policji. Czasem nawet przekupny gliniarz i stręczyciel musi zostać w prasie aniołem, byle tylko nie wyschło źródło informacji. A wracając do przedwojennej Warszawy – Grzegorz Kalinowski sprawnie naśladuje żydłaczenie, opis narzędzi stosowanych przez rzezaków do rytualnych ubojów zachwyca szczegółowością. Tak – wszystko można znaleźć w internecie, ale znacznie trudniej w kryminale retro.

Grzegorz Kalinowski wie, że nie był pierwszy. Już nazwiskami bohaterów oddaje hołd i Marcinowi Wrońskiemu i Markowi Krajewskiemu. Ale zdaje się, że teraz to właśnie Kalinowski jest w szczytowej formie. Sam zapowiada, że się dopiero rozkręca. Dla mnie sposób w jaki pisze przypomina po części formą przygody Tomka, tyle że wśród kryminalistów, nie w krainie kangurów. Jest przygoda, zagadka i mnóstwo przemyconych historycznych ciekawostek. Nawet z piłkarskich derbów Warszawy. Świetna i pełna humoru lektura.

Katarzyna Bonda na Targach Książki w Białymstoku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Grzegorz Kalinowski – Pogromca grzeszników - Kurier Poranny

Wróć na i.pl Portal i.pl