Grzegorz Schetyna podczas rozmowy w „Kropce nad i” zaznaczył, że nie zamierza odchodzić Platformy Obywatelskiej.
Na pytanie o powrót Donalda Tuska do polityki odpowiedział, ze będzie to bardziej „symboliczne”.
- Donald Tusk jest znany w całej Europie, jest bardzo doświadczonym politykiem – dodał.
Co z opozycją?
W sondażach Szymon Hołownia wyprzedza Koalicję Obywatelską - Jest poza parlamentem, buduje konstrukcje polityczną. Ja mu dobrze życzę, bo ma ciekawe pomysły, ale jest poza parlamentem – odpowiadał Schetyna.
Na porównanie skuteczności lidera ruchu Polska 2050 i prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego stwierdził, ze ten pierwszy nie jest skuteczniejszy, a Trzaskowski „jest symbolem zwycięstwa opozycji w miastach”.
Sowieckie postępowanie
- To są standardy średniowieczne. Prokuratorzy są zsyłani z dnia na dzień. To są metody sowieckie. Wysyłać, deportować na koniec świata, żeby dyscyplinować i uczyć zachowań, które mają być podporządkowane zwierzchnikom – skomentował były szef Platformy Obywatelskiej odnosząc się do oddelegowania niepokornych sędziów przez Prokuraturę Krajową.
- Na to nie ma zgodny. Będziemy o tym mówić tutaj i będziemy o tym mówić w Brukseli – dodał.
„Państwo nie działa”
Grzegorz Schetyna także odniósł się do pomysłu dołączenia do pierwszej grupy szczepień funkcjonariuszy służb oraz prokuratorów. - Ja tego absolutnie nie rozumiem. Patrzę na to jako próbę dociśnięcia grupy pierwszej. To jest po prostu chęć usprawiedliwiona tych, którzy będą załatwiać sobie szczepienia poza kolejnością – ocenił. – To jest oszustwo – dodał.
Były wicepremier zaznaczył, że to „ nauczyciele muszą zostać szczepieni” - Oni muszą być w pierwszym rzędzie szczepieni - zaznaczył.
Podkreślił, że takie dociskanie kolejnych grup społecznych do grupy pierwszej jest absurdalne i „trzeba to piętnować”.
„Tekturowe państwo PiS”
- To nie jest brak solidarność, a zapobiegliwość . Niemcy nie zabierają innym państwom, a chcą szczepić szybciej – mówił podczas programu - My jesteśmy w totalnym chaosie, szczepionki są marnowane, ich jest za mało i o tym słyszymy codziennie – dodał.
Grzegorz Schetyna zaznaczył, że państwo nie jest przygotowane i nie jest nawet w stanie wykorzystać tego, co dostaje z Unii Europejskiej. - Nie mamy punktów szczepień, nie mam współpracy z samorządami, nie mamy kontaktu ze szpitalami powiatowymi. Nie ma żadnego responsu ze strony państwa – wymieniał.
- Każda jedna szczepionka nas interesuje – to musi być założenie urzędników państwowych, a tego nie ma – podkreślił.
„Polityczna decyzja”
- Na początku uważałem, ze policja zachowywała się racjonalnie, to trwało kilka dni – skomentował działania funkcjonariuszy podczas strajku kobiet.
Jego zdaniem, to była „polityczna decyzja, by demonstrantów traktować twardo.”
- Nie będzie zgody i akceptacji na używanie takich metod. Tego nie można zaakceptować – powiedział podczas programu. - Prawo do demonstracji jest świętym prawem demokracji – zakończył.
Taki sojusz źle się skończy
Polityk Koalicji Obywatelskiej stwierdził, że „sojusz tronu z ołtarzem zawsze źle się kończy”.
- Transmisja była tylko dlatego, żeby puścić wystąpienie Kaczyńskiego. To wykracza poza wszelkie normy – odnosił się do transmisji mszy ze Starachowic, podczas której przemawiał Jarosław Kaczyński. - Rydzyk nie ma żadnych zahamowań, bierze ze wszystkich szuflad dając poparcie ekipie rządowej i pokazując co jakiś czas zdjęcia ze wspólnych uroczystości – dodał.
- Państwo powinno się wstydzić i wiedzieć, że za to zapaca. To są nasze pieniądze. To są pieniądze, które powinny być wykorzystywane na ważne rzeczy: na walkę z COVID-19, na psychiatrię dziecięcą – zakończył Grzegorz Schetyna.
