Ponad 100 afrykańskich migrantów sforsowało ogrodzenie na granicy hiszpańsko-marokańskiej i wdarło się do Ceuty. Hiszpańska policja poinformowała, że granicę szturmowało kilkuset migrantów. Pięciu z nich przechodząc przez ogrodzenie pokaleczyło sobie dłonie i stopy. Rannych zostało także siedmiu policjantów, których migranci oblali żrącą substancją. ZOBACZ VIDEO i ZDJĘCIA.
Na nagraniu z Ceuty widać kilku mężczyzn z flagą Unii Europejskiej. Niektórzy całowali hiszpańską ziemię, inni krzyczeli „boza, boza”, co w języku fula używanym przez ludy Afryki Zachodniej oznacza zwycięstwo.
W tym roku ponad 3800 migrantów przekroczyło granicę i przedostało się na terytorium hiszpańskich enklaw Melilli i Ceuty położonych w Maroku.
Prymitywny tekst prymitywnego pismaka, który nic z dziennikarstwem nie ma wspólnego. Nie bierz się człowieku za tematy, których nie rozumiesz, tylko relacjonuj dożynki, zamiast szczuć naszą prowincję na imigrantów.
z
zdziwiony
Znaleźli się na terenie enklawy ale nadal są w Afryce. Mogą tam siedzieć ad mortem defaecatam, mogą nawet pozjadać się nawzajem. Amerykanie mają na Kubie skrawek wyspy Guantanamo a na nim bazę. Nie zdarzyło się, aby ktokolwiek, kto znalazł się na tym terytorium dostał amerykański azyl. Taka enklawa powinna być pułapką dla imigrantów a nie bramą do raju. Chyba, że co innego się mówi a co innego robi. Ale można nie mieć wyjścia - Hiszpania ma problemy finansowe i musi słuchać tych, co mogą jej dać pieniądze.
Sytuacja przypomina stary kawał o konieczności zlikwidowania Pewexu w Wąchocku, bo mieszkańcy przeskakiwali za ladę i wołali o azyl polityczny
o
olo
spoko chlopaki leccie dalej do Merkel ona da wam kase, mieszkanie i samochod :-)
R
Roma
Kiedys zostana przypmniane te chwile. Jak Hiszpania będZie dogorywac.