Pierwsza kwarta była bardzo wyrównana, a remis zapalał się na tablicy wyników kilka razy i świecił się tam również na koniec tej części gry. Wyrównany bój toczył się też w drugiej kwarcie, choć tutaj końcówkę nieco lepiej rozegrali gospodarze, którzy na przerwę schodzili z wynikiem 43:39.
Duży wpływ na końcowy wynik miała trzecia kwarta, przegrana przez AZS AGH dziesięcioma punktami. W ostatniej części krakowianie dużo siły włożyli by odrobić straty. W pewnym momencie nawet im się to udało, bo było 66:66. Ale to był jedyny taki moment, bo później nawet jeśli dochodzili bardzo blisko, to tyszanie nie dawali już sobie odebrać prowadzenia i wygrali całe spotkanie.
AZS AGH Kraków - GKS Tychy 77:80 (25:25, 18:14, 17:27, 17:14)
AZS AGH: Ciesielski 30, Piliszczuk 17, Komenda 5, Śmiglak 5, Mąkowski 3, oraz Dyrda 11, Leśniak 6, Orłowski 0, Golus 0, Abdelaal 0.
GKS: Koperski 21, Bożenko 15, Kamiński 15, Zmarlak 5, Duda 0 oraz Walski 10, Nowakowski 5, Węgrowski 0.
Sędziowali: Marcin Bieńkowski, Mateusz Dukiel oraz Rajmund Lewiński.
- Żony i dziewczyny Hiszpanów z Wisły Kraków na prywatnych zdjęciach piłkarzy
- Nowe wyceny piłkarzy Wisły. Sprawdź, ile jest warta drużyna po letnich transferach
- Wisła Kraków. Transfery byłych piłkarzy Wisły. Lato 2023
- Nowa wycena Cracovii z Kamilem Glikiem. Sprawdź, jaka jest wartość piłkarzy "Pasów"
- Nowy piłkarz Wisły Kraków na prywatnych zdjęciach. Hiszpan stał się podporą drużyny
- Hiszpańska ofensywa w Wiśle! Piłkarze "Białej Gwiazdy" na prywatnych zdjęciach
