Inspekcja Transportu Drogowego zatrzymała przeładowane „dostawczaki” na krajowej „siódemce” pod Grójcem. Najcięższy ważył aż 8,7 tony

MAG
Inspekcja Transportu Drogowego zatrzymała przeładowane „dostawczaki” na krajowej „siódemce” pod Grójcem. Najcięższy ważył aż 8,7 tony.
Inspekcja Transportu Drogowego zatrzymała przeładowane „dostawczaki” na krajowej „siódemce” pod Grójcem. Najcięższy ważył aż 8,7 tony. WITD
Aż 8,7 tony ważył samochód dostawczy z ładunkiem o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. Kolejny skontrolowany pojazd tego typu ważył 4,4 tony i był niesprawny technicznie. Kierowcy obu pojazdów nie posiadali przy sobie wymaganych dokumentów.

W czwartek, 9 sierpnia po południu na odcinku drogi ekspresowej S7 w miejscowości Widów koło Grójca patrol Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego w Radomiu zatrzymał do kontroli dwa przeładowane „dostawczaki”.

Wynik ważenia pierwszego z pojazdów wykazał przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej (DMC) o 5 210 kilogramów. Samochodem tym przewożono odpady ze sklepów. Kierujący nim został ukarany dwoma mandatami.

Drugi z kontrolowanych „dostawczaków” przewoził głośniki z Krakowa do Warszawy i miał przekroczoną DMC o 900 kilogramów. Przeładowanie pojazdu nie było jedynym problemem dla szofera. Kierowca nie okazał bowiem inspektorom dowodu rejestracyjnego i aktualnej polisy OC. Ponadto stan techniczny samochodu pozostawiał wiele do życzenia.

Inspektor stwierdził usterkę oświetlenia, pęknięte klosze lamp i reflektorów, a zamiast szyby przedniej bocznej znajdowało się niehomologowane tworzywo. W tym przypadku kierowca otrzymał trzy mandaty karne.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Ktos
Stancie przy browarze Warka . Nie jednego znajdziecie przeladowanego i jeszcze pod wplywem alko. W niedziele kierowca mial 2.8 promila rozwalil plot chcial zawinac. Mieszkancy wyskoczyli i zadzwonili po policje .a ten artysta podobno od piatku balowalw samochodzie
Wróć na i.pl Portal i.pl