Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa wiosną znów mogą sporo zarobić w Lidze Konferencji Europy

Jagiellonia Białystok jako pierwszy z polskich klubów powróci do rywalizacji w Lidze Konferencji. W najbliższy czwartek zespół trenera Adriana Siemieńca zmierzy się w Serbii z drużyną FK TSC Backa Topola w meczu barażowym o awans do 1/8 finału. Legia Warszawa, która już zapewniła sobie miejsce w tej fazie, może być potencjalnym przeciwnikiem Jagiellonii w dalszej części rozgrywek.

Oba zespoły rozpoczęły swoją przygodę w Lidze Konferencji od kwalifikacji, przechodząc przez trzy rundy, z których każda była wyceniona przez UEFA na 175 tys. euro. Awans do głównych rozgrywek przyniósł każdemu z 36 klubów dodatkowe 3,17 mln euro. Dzięki wygranym meczom w fazie ligowej, Legia wzbogaciła się o 1,6 mln euro, podczas gdy Jagiellonia zarobiła 1,466 mln euro.

UEFA zapewniła również dodatkowe nagrody za miejsca w końcowej tabeli fazy zasadniczej. Legia, zajmując siódmą pozycję, otrzymała 840 tys. euro, natomiast Jagiellonia, która uplasowała się na dziewiątym miejscu, wzbogaciła się o 784 tys. euro. Dodatkowo, stołeczna drużyna otrzymała bonus w wysokości 400 tys. euro za miejsce w pierwszej ósemce, a Jagiellonia połowę tej kwoty za pozycje 9-16.

Łącznie, Legia zarobiła już 6,671 mln euro, a Jagiellonia 6,447 mln euro, uwzględniając 200 tys. euro za udział w barażu o 1/8 finału. Wiosną, w fazie pucharowej, UEFA będzie płacić za kolejne rundy, co daje obu klubom szansę na dalsze zwiększenie swoich przychodów.

Wprowadzenie nowego formatu Ligi Mistrzów, Ligi Europy i Ligi Konferencji przyniosło ze sobą zwiększenie puli nagród w europejskich pucharach. UEFA przekaże uczestnikom łącznie 3,317 miliarda euro, co stanowi wzrost o około 500 mln euro w porównaniu do poprzednich lat. Z tej kwoty, 285 mln euro trafi do zespołów grających w Lidze Konferencji.

Zmiany objęły również model przyznawania premii, który teraz łączy wpływy z praw marketingowych i telewizyjnych oraz środki za miejsce w rankingu UEFA w jeden system nazwany "value pillar". W Lidze Konferencji z tytułu "value pillar" rozdysponowane zostaną 57 mln euro.

Dla Jagiellonii i Legii udział w Lidze Konferencji to nie tylko szansa na sportowy sukces, ale także na znaczne zyski finansowe. Każda kolejna runda oznacza dodatkowe premie, które mogą znacząco wpłynąć na budżety obu klubów. Udział w 1/8 finału wyceniono na 800 tys. euro, awans do ćwierćfinału przyniesie 1,3 mln euro, a do półfinału 2,5 mln euro. Zwycięstwo w finale, który odbędzie się 28 maja 2025 roku we Wrocławiu, zapewni triumfatorowi dodatkowe trzy miliony euro.

Dzięki nowemu systemowi podziału środków i zwiększonej puli nagród, polskie kluby mają szansę na dalszy rozwój i umocnienie swojej pozycji na europejskiej scenie piłkarskiej. Jagiellonia i Legia, kontynuując swoją przygodę w Lidze Konferencji, mogą nie tylko przynieść radość swoim kibicom, ale także znacząco zwiększyć swoje przychody, co z pewnością wpłynie na ich przyszłe sukcesy sportowe. (PAP)