Mistrz świata w szachach to kibic Górnika Zabrze
Prowadzący rozmowę Cezary Olbrycht zapowiedział swojego gościa następującym zdaniem: - Jeżeli ktoś myślał, że w Zabrzu jest jeden mistrz świata i nazywa się Lukas Podolski to bardzo się myli. Jest kolejny mistrz świata. Nazywa się Jakub Seemann, piętnastolatek, w kategorii U-15. Mistrzostwo świata, a wcześniej mistrzostwo Europy.
Według Seemanna zdecydowanie trudniej było sięgnąć po tytuł mistrza świata. Presja wynikała z faktu zdobycia wcześniej mistrzostwa Europy. - Przed turniejem starałem się przygotować do tego jak radzić ze stresem - zdradził bohater Zabrza.
- To ogromny wysiłek. Gramy przez jedenaście dni na najwyższym poziomie, niekiedy jedna partia trwa przez cztery lub pięć godzin. Lubię pojeść w czasie turnieju, więc nie miałem problemu z wagą - dodał z uśmiechem. Okazuje się, że w mistrzostwach jego najgroźniejszym rywalem był... Polak - serdeczny kolega z Konina, Jan Klimkowski.
Salah jest uzależniony od szachów. Rzucił wyzwanie Carlsenowi
Jakub Seemann zapewnił w studiu Canal+ Sport, że nie jest kibicem Górnika Zabrze od święta. - Kibicuję od dłuższego czasu. Dziś akurat znalazłem czas, żeby przyjść na stadion. Na razie jest świetnie, bo prowadzimy 1:0 - mówił w trakcie przerwy.
Co ciekawe, ulubionym szachistą Jakuba Seemanna jest aktualny numer jeden na świecie, Norweg Magnus Carlsen, a jego ulubionym wariantem jest tzw. Najdorf w Obronie Sycylijskiej.
EKSTRAKLASA w GOL24
Kibice Górnika Zabrze na meczu z Puszczą. Sektor gości na st...