Niezidentyfikowany jeszcze pilot był jedynym pasażerem Vans RV-10, który rozbił się w pobliżu High Meadow Street i Wood Ranch Parkway wczesnym popołudniem, poinformowała Federalna Administracja Lotnictwa.
Policja potwierdziła tragiczne zdarzenie
Pilot zginął w katastrofie, potwierdził reporterom na konferencji prasowej Andrew Dowd, oficer ds. informacji publicznej straży pożarnej hrabstwa Ventura.
Około 40 strażaków zostało wysłanych na miejsce zdarzenia i ugasiło płomienie. W chwili katastrofy w dwóch domach byli ludzie, ale na szczęście nikt nie został ranny, powiedział Dowd.
Shelby Joice powiedziała stacji ABC News, że mieszka po drugiej stronie ulicy od miejsca, w którym rozbił się samolot. Oglądała telewizję z matką, gdy usłyszały coś, co brzmiało jak przelatujący helikopter.

Wielka kula ognia i czarne kłęby dymu
Dodała, że były świadkami „wielkiej, ogromnej kuli ognia” i czarnych kłębów dymu.
Samolot odleciał z lotniska William J. Fox w Lancaster i zmierzał na lotnisko Camarillo, zgodnie z informacjami władz lotniczych FAA.
Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu poprowadzi dochodzenie i będzie współpracować z FAA.
Simi Valley znajduje się około 60 kilometrów na północny zachód od Los Angeles.