"Jedzenie Zamiast Bomb" to cykliczna akcja, która odbywa się obok pomnika Starego Marycha w Poznaniu od kilku lat. W niedzielę, 24 stycznia zaplanowana była kolejna jej odsłona. Wydarzenie polega na wydawaniu ciepłych posiłków osobom potrzebujących. Jej organizatorzy skarżą się jednak na konflikt z obrońcami życia.
- Pomimo tego, że od lat wydajemy w tym samym miejscu, przeciwnicy prawa do aborcji próbują nam to utrudnić organizując się o tej samej godzinie i w tym samym miejscu demonstrację oraz nasyłając na nas policję - relacjonują aktywiści. - Nie zgadzamy się na to! Będziemy krzyczeć na ich krzywdzące bzdury „Nie-pra-wda!” i „Jedzenie zamiast bomb!” bo to jest nasz czas, nasze miejsce i nasze prawo do pomocy potrzebującym w spokoju, ponieważ podczas pandemii nikt nie powinien zostawać bez wsparcia i pomocy! Nie zastraszą nas policją i sądami, nasza wola i pasja do pomocy wzajemnej jest znacznie silniejsza - dodają.
W niedzielę, 24 stycznia pod Starym Marychem zorganizowali wspólnie ze Strajkiem Kobiet i anarchistami z Rozbratu akcję pod hasłem "Jedzenie Zamiast Fundamentalizmu". Na miejscu pojawiła się jednak ponownie grupa trzyosobowa obrońców życia, która zaczęła się modlić w czasie, gdy organizatorzy protestu wznosili okrzyki "Jedzenie zamiast bomb", czy "Aborcja na żądanie".
Zobacz zdjęcia:
"Jedzenie zamiast fundamentalizmu" kontra obrońcy życia pocz...
Na miejscu nie zabrakło również funkcjonariuszy policji. Łącznie pod pomnikiem zebrało się około 50 osób i 30 policjantów.
- To nasze standardowe działania. Zabezpieczamy tego typu akcje. Nie mam żadnych niepokojących sygnałów w tej sprawie
- mówił Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Jak wynika z relacji świadków zgromadzenie rozeszło się jeszcze przed godz. 18, dzieląc się na dwie grupy idące w przeciwnym kierunku. Wtedy za jedną z nich mieli udać się policjanci. Doszło do przepychanek, a jeden z funkcjonariuszy policji miał użyć gazu. Następnie, jak relacjonują osoby obecne na ul. Półwiejskiej, policjanci mieli otrzymać komunikat, by przerwać interwencję.
Zobacz też:

Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widział...
