Książę Harry i Meghan Markle podpisali umowę z Netfliksem na dokument o życiu książęcej pary. Platforma mocno promowała produkcję, a jej reżyserem została nominowana do Oscara Liz Garbus. Premierę zaplanowano jeszcze w tym roku, jednak sprawy zaczęły się komplikować po śmierci królowej Elżbiety II.
Meghan i Harry chcieli zmian w filmie
Sussexowie zmienili zdanie, co do niektórych treści, które mają być pokazane w serialu i domagali się od Netflixa usunięcia pewnych fragmentów. Chcieli również, żeby premiera dokumentu została przełożona na przyszły rok.
Według "The Post", Harry i Meghan chcieli "usunąć lub zbagatelizować wiele z tego, co powiedzieli o królu Karolu, królowej małżonce Camilli, księciu Williamie i jego żonie Kate, nowej księżniczce Walii."
Kiedy premiera dokumentu?
Okazuje się jednak, że dokument prawdopodobnie pojawi się na Netfliksie jeszcze w tym roku, o czym poinformował portal Page Six jeden z wysoko postawionych specjalistów z branży.
Netflix jeszcze nie ogłosił oficjalnej daty premiery.
Jest pierwszy zwiastun dokumentu "Harry i Meghan"
Netflix opublikował pierwszy zwiastun dokumentu o księciu Harrym i Meghan Markle. Pada w nim pytanie do Harrego:
"Dlaczego chciałeś nakręcić ten dokument?"
"Nikt nie wiedział, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami" - odpowiada książę. "Musiałem zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby chronić rodzinę" - dodaje po kilku sekundach.
lena
