Rozmawiała: Ryszarda Wojciechowska
Produkcja: Szymon Szewczyk, Maciej Michałowski
Można wybaczyć mordercy?
Być może tak.
A na jakim etapie to wybaczanie jest u pana?
Można wybaczyć, ale pod pewnymi warunkami. A te warunki to poznanie prawdy, przyznanie się do winy, przeprosiny i zadośćuczynienie. Wtedy być może będzie można zastanawiać się nad wybaczaniem.
Na razie prawdy jeszcze nie znamy.
Nie.
Pojawiły się za to informacje, że zdaniem biegłych Stefan W. w chwili zabójstwa mógł być niepoczytalny.
Jest taka opinia.
Pan by się z nią zgodził?
Nie.
W programie Pod Ostrym Kątem powiedzieli:
Dlaczego?
Nie jestem medykiem, ale są dwie opinie: jedna psychologiczna, druga sądowo-psychiatryczna, liczące kilkadziesiąt stron. Moi pełnomocnicy, mecenasi Glanc i Ćwiąkalski, zapoznali z ich treścią innych psychiatrów i psychologów. A były to osoby z dużym dorobkiem naukowym, z profesorskimi tytułami. I na moje wyraźne pytanie, a kierowałem je do każdej z tych osób - czy ta osoba podpisałaby się pod taką opinią, padała odpowiedź: - Nie, nie podpisałaby się pod opinią o takiej treści. To dla mnie istotny wyznacznik tego, że tamta opinia jest niepełna, niejasna.
A dlaczego jest niepełna, niejasna?
Dlatego, że równie dobrze wnioski z niej płynące, mogłyby być zupełnie inne. Nie wiadomo, z czego w tej opinii te wnioski wynikają.
Piotr Adamowicz mówi także o tym, czy czas goi rany i jakie obrazy zostały w jego pamięci z tamtego dramatycznego czasu, dlaczego nie chciał miesięcznic, a także czy jako dziennikarz dobrze się czuje w politycznej "bańce" na Wiejskiej i czy napisze jeszcze jakąś książkę po słynnej biografii Danuty Wałęsy.
W programie Pod Ostrym Kątem powiedzieli:
Jeszcze nie wybaczyłem zabójcy - mówi Piotr Adamowicz, brat ...