Julia Wróblewska odzyskała skradziony telefon. Pomogli pracownicy znanego sklepu. Jak do tego doszło?

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Szczęśliwy finał sprawy Julii Wróblewskiej. Aktorka odzyskała skradziony telefon
Szczęśliwy finał sprawy Julii Wróblewskiej. Aktorka odzyskała skradziony telefon fot. sylwia dabrowa / polska press
Po miesiącu udało się odzyskać telefon Julii Wróblewskiej. Aktorka padła ofiarą kradzieży w sklepie spożywczym. Jak udało się schwytać złodzieja?

Spis treści

Julia Wróblewska zaczęła występować przed kamerą mając zaledwie sześć lat. Potem były kolejne filmy, seriale i programy. Presja okazała się jednak zbyt duża. Kilka lat temu przeżyła poważne załamanie nerwowe i zniknęła z show-biznesu. Do dziś zmaga się z problemami ze zdrowiem psychicznym.

Julia Wróblewska okradziona. Straciła telefon

Miesiąc temu Julia Wróblewska wraz z koleżanką wstąpiły na chwilę do sklepu spożywczego na małe zakupy. W pewnym momencie do lokalu weszło dwóch podejarznie zachowujących się mężczyzn. Aktorka zapłaciła za zakupy i schowała telefon do kieszeni. Jeden z mężczyzn zagadał ją, a drugi prawdopodobnie w tym czasie ukradł urządzenie.

Aktorka wiedziała, gdzie jest jej własność

Zapomniał jednak, że telefon można łatwo namierzyć. Wróblewska szybko ustaliła, gdzie znajduje się sprawca i zgłosiła sprawę na policję. Gdyby okazało się jednak, że zgubiła telefon i ktoś go odnalazł, dała potencjalnemu znalazcy 14 dni na zwrócenie jej własności. Jednak do tego nie doszło.

Szczęśliwy finał sprawy Wróblewskiej. Odzyskała telefon

Teraz dowiadujemy się, że sprawa zakończyła się pomyślnie dla aktorki. Julia Wróblewska na Instagramie przekazała radosną nowinę:

"Pamiętacie, jak mówiłam wam, że ukradli mi telefon? Zadzwoniono do mnie dziś z policji, znalazł się razem ze złodziejem - oznajmiła. Jest cały i dostanę go za tydzień! Mega podziękowania dla ludzi z personelu Żabki, którzy rozpoznali złodzieja i zatrzymali go oraz zadzwonili na policję" - poinformowała fanów.

Wróblewska podziwia odwagę pracowników Żabki

Aktorka nie kryła wdzięczności do pracowników sklepu, dzięki którym udało się schwytać sprawcę.

"Ale seriously, ja bym się bała zamknąć w sklepie taką osobę, mogłaby być agresywna, wystarczy sięgnąć po butelkę. Więc naprawdę wow, muszę im coś kupić od siebie w ramach podziękowań" - przekazała Wróblewska.

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

mm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl