Spis treści
Hadżdż jest wydarzeniem o monumentalnych rozmiarach, w którym co roku biorą udział miliony ludzi. Kanony islamu zobowiązują każdego prawdziwego wierzącego do odbycia pielgrzymki przynajmniej raz w życiu, jeśli jest on wystarczająco silny fizycznie i nie jest całkowicie pozbawiony środków do życia.
Według oficjalnych danych, w tegorocznej pielgrzymce wzięło udział łącznie około 1,83 miliona pielgrzymów, z czego ponad 1,6 miliona pochodziło z zagranicy. W ostatnich tygodniach pojawiło się wiele doniesień o ofiarach śmiertelnych podczas pielgrzymki. Jak pisze BBC, nie było w stanie niezależnie zweryfikować podawanej astronomicznej liczby ofiar śmiertelnych, ale osoby, które powróciły z pielgrzymki, opowiedziały o warunkach, w jakich odbywała się tegoroczna pielgrzymka.
Zabójczo wysoka temperatura
Głównym powodem setek zgonów pątników były ekstremalne upały, które zbiegły się z hadżdżem. W Mekce temperatura w cieniu przekraczała 51 stopni Celsjusza i tylko sporadycznie spadała poniżej 40 stopni. Wielu pielgrzymom, zwłaszcza osobom starszym lub chorym, trudno było znieść upał na rozległych otwartych przestrzeniach, gdzie nie można było znaleźć cienia. Fakt, że niektórzy pielgrzymi przybyli na pielgrzymkę nielegalnie, bez odpowiednich zezwoleń, również poważnie ograniczył ich dostęp do opieki medycznej. Władze zorganizowały "stacje chłodzące" wzdłuż procesji i doradzały pielgrzymom, aby nie się nawadniali, ale dla wielu arabski upał okazał się śmiertelny.
Problemy sanitarne i transport
Wielu pielgrzymów skarżyło się w tym roku na złe warunki zakwaterowania. Niektórzy twierdzili, że ich namioty były przepełnione, a dodatkowo nie miały systemu chłodzenia ani urządzeń sanitarnych.
Według niektórych doniesień, pielgrzymi musieli odbyć szczególnie długie podróże pieszo podczas tegorocznego hadżdżu w upale. Jeden z uczestników pielgrzymki twierdzi, że przeszedł siedem kilometrów bez najmniejszego cienia czy kropli wody, obwiniając za to blokady dróg. Inny mówi, że pielgrzymi musieli tłoczyć się w obozach z bardzo ograniczonymi udogodnieniami.
Braki w opiece medycznej i nielegałowie
Niektórzy pielgrzymi skarżyli się na brak opieki medycznej. Opowiadano o długim oczekiwaniu na karetki pogotowia i zaniedbaniach ze strony personelu medycznego. Pielgrzymka o imieniu Amina twierdzi, że czekała prawie pół godziny na karetkę wezwaną do przyjaciela, który doświadczał ataku klaustrofobii. W końcu karetka przyjechała, ale lekarz ledwo spojrzał na pacjentkę, mówiąc, że nic jej nie jest.
Według pewnego arabskiego dyplomaty, ponad 630 Egipcjan, którzy zginęli, nie posiadało odpowiednich zezwoleń. Pielgrzymi bez oficjalnych dokumentów mogą unikać kontaktu z władzami, nawet jeśli potrzebują pomocy, co utrudnia zarządzanie przepływem ludzi i zapewnienie opieki medycznej. Uważa się, że jest to główny czynnik wysokiej śmiertelności podczas pielgrzymki.
Starsi, niedołężni lub chorzy pielgrzymi
Wielu muzułmanów odbywa pielgrzymkę pod koniec swojego życia, w nadziei, że będą mieli szczęście umrzeć podczas hadżdżu. Na przykład społeczność muzułmańska w Bangladeszu uważa śmierć podczas pielgrzymki za wielkie szczęście, ponieważ nadaje ona zmarłemu specjalny status. Jest to również jeden z powodów, dla których zgony podczas hadżdżu zdarzają się co roku. Mówi się, że cmentarz Al-Baqi został założony przez samego proroka Mahometa, co czyni go bardzo pożądanym miejscem pochówku dla pobożnych muzułmanów.
źr. BBC