W pożarze (10 kwietnia, po godz. 16) na osiedlu Przybyszówka w Rzeszowie spłonął samochód. W piątek pisaliśmy, że jego właścicielka szuka mężczyzny, którego nazywa aniołem, ponieważ ostrzegł ja, by wraz z dwójką małych dzieci wysiadła szybko z auta, które może wybuchnąć. 2-3 sekundy po tym, jak wyszła z renault scenic, wóz stanął w płomieniach.
- Troska o drugiego człowieka, którą wykazał się ten pan budzą najwyższy podziw i szacunek. W dzisiejszych czasach, kiedy relacje międzyludzkie uległy pogorszeniu sąsiedzka czujność i obywatelska postawa mogą być powodem do dumy i wzorem dla innych - mówiła nam kobieta. Chciała osobiście temu mężczyźnie podziękować.
Pożar auta na osiedlu Przybyszówka w Rzeszowie. Pani Idalia ...
Dziś przed południem odezwał się do nas pan Piotr Majchrowicz.
- Zgłosiłem się skoro ta pani mnie szuka, ale nie zrobiłem przecież niczego nadzwyczajnego - mówi skromnie 45-latek z Rzeszowa.
Tłumaczy, że ze 100 metrów dostrzegł, że auto się pali.
- Na całej długości, po prawej stronie, od pasażera - mówi. - Ta pani w ogóle nie była tego świadoma. Stąd jego szybka reakcja.Pomógł wyciągnąć jej z samochodu jedno z dzieci. Wziął na ręce. - Drugie samo wyswobodziło z fotelika - mówi.
Chwilę jeszcze był na miejscu, ale gdy przyjechała straż i rodzina pani Idalii, poszedł do domu. Mieszka w okolicy.
POPULARNE NA NOWINY24:
Zobacz siatkarzy, którzy wzmocnią Asseco Resovię [ZDJĘCIA]
W Jasionce serwisują samoloty z całego świata [FOTO, WIDEO]
Pierwszy nowy przegubowiec w MPK w Rzeszowie [FOTO]