Saga transferowa z Kamilem Jóźwiakiem dobiegła końca. Derby było najbardziej zdeterminowane w wyścigu po Kamila Jóźwiaka, a i sam piłkarz nie może się już doczekać nowych wyzwań. W klubie spotka innego wychowanka Lecha Poznań Krystiana Bielika. Transfer się przeciągał, ponieważ Derby chciało pozyskać pieniądze ze sprzedaży swoich wychowanków. Po zakupie przez Sheffield United Jaydena Bogle i Maxa Lowe za 11 mln euro z "baranów" było możliwe spełnienie żądań Lecha, ale kwota transferu i tak najprawdopodobniej zostanie rozłożona na raty.
Kamil Jóźwiak może zadebiutować w Derby w sobotnim meczu Sky Bet Championship przeciwko Luton Town. Wychowanek Lecha ma z miejsca stać się ważnym zawodnikiem zespołu Phillipa Cocu. Anglicy potrzebują wzmocnień, a Jóźwiak jest ich najwyższym transferem w tym okienku. Nie będzie miał tam czasu na aklimatyzację, bo przychodzi jako zawodnik do pierwszej jedenastki. Derby w miniony weekend przegrało pierwsze ligowe starcie w tym sezonie 0:2 z Reading.
- Kamil jest ekscytującym graczem z ogromnym potencjałem. Ma 22 lata, więc ma przed sobą najlepsze lata i będzie dla nas ważnym zawodnikiem. Kamil to ktoś, kogo uważnie obserwowaliśmy przez długi czas i jako to obecnie pełnoprawny reprezentant Polski. Uważamy, że jest doskonałym uzupełnieniem naszego składu - mówi menadżer "baranów" Philip Cocu.
- Oglądałem wiele meczów Derby County, bo wiedziałem o zainteresowaniu klubu od grudnia. Znam Krystiana Bielika. To mój przyjaciel i rozmawiałem z nim, że to będzie dobry krok dla mnie. Znam go od 14 roku życia. Mówił o tym, ze trener i dyrektor mnie chcą, a drużyna mnie potrzebuje. To było dobre. Mam nadzieję, że spełnię oczekiwania i pomogę drużynie oraz wywalczymy awans do Premier League - mówił w oficjalnej rozmowie z RamsTV Kamil Jóźwiak.
Lech może być bardzo zadowolony z otrzymanej kwoty za zawodnika. Ciężko byłoby od klubów z innych krajów niż Anglia uzyskać kwotę powyżej 4 mln euro + bonusy, a jednym z nich jest procent od następnego transferu (zazwyczaj Kolejorz naciska, by było to min. 10 proc.). Lech twardo negocjował i po dobrych występach Kamila w reprezentacji Polski wynegocjował jeszcze lepsze dla siebie warunki (głównie bonusy). Drożsi od Kamila w historii Lecha byli tylko Jan Bednarek (ponad 6 mln euro) i Robert Lewandowski (4,75 mln euro).
Kamil Jóźwiak dla Lecha Poznań rozegrał 122 mecze, w których strzelił 17 goli i zaliczył 15 asyst. W rezerwach Kolejorza wystąpił 10 razy i trzy razy trafiał do siatki, a raz miał ostatnie podanie. Jeśli spojrzymy na ekstraklasę, to 22-letni skrzydłowy rozegrał w niej 104 mecze, w których 15 razy wpisywał się na listę strzelców i 11 razy asystował. W zeszłym sezonie w klasyfikacji kanadyjskiej młodzieżowców Kamil Jóźwiak zajął drugie miejsce i był gorszy tylko o jeden punkt od Przemysława Płachety (Śląsk, obecnie Norwich) i strzelił 8 goli oraz miał 4 asysty.
Czytaj też: Lech Poznań sprowadza nowego obrońcę. Wasyl Kraweć był bliski Barcelony, a trafił do Kolejorza
Wychowanek Lecha Poznań debiutował w niebiesko-białych barwach 28 lutego 2016 roku w meczu domowym przegranym 0:2 z Jagiellonią Białystok. Jóźwiak w przerwie wszedł na boisko. W całym zeszłym sezonie dla Lecha piłkarz w 39 meczach (puchar+liga) zdobył 9 bramek i zaliczył 7 asyst. W barwach Kolejorza zadebiutował w reprezentacji Polski i na swoim koncie ma 3 występy.
Follow https://twitter.com/dobraszd?ref_src=twsrc%5EtfwZobacz też:
WAGs Lecha Poznań. Piękne żony i partnerki piłkarzy drużyny Kolejorza
Lech Poznań: Tak przebiegała kariera Roberta Gumnego w Kolej...
Śląsk Wrocław - Lech Poznań 3:3: Kolejorz remisuje po szalon...
Sprawdź też:
- Te restauracje upadły po "Kuchennych rewolucjach"
- 7 najbardziej niebezpiecznych dzielnic w Poznaniu
- Kosmetolożka z Poznania skazana za oszpecenie swojej klientki
- Poznaniacy przyłapani przez Google. Jesteś wśród nich?
- Te obrzydliwe rzeczy ludzie robią w samolocie [zdjęcia]
- Modowe stylizacje poznaniaków potrafią zadziwiać!
