Kandydaci do Sejmu i Senatu 2023 - Wszystko, co musisz wiedzieć o kandydatach

OPRAC.:
Piotr Kobyliński
Piotr Kobyliński
Wideo
od 16 lat
Wybory parlamentarne w 2023 roku zdecydują o przyszłości Polski na kolejne lata. Podczas głosowania obywatele będą wybierać swoich reprezentantów do Sejmu i Senatu. Przedstawiamy szczegółowy przewodnik dotyczący głównych kandydatów biorących udział w tych wyborach.

Spis treści

Kandydaci do Sejmu

W bieżącym roku politycy z różnych partii politycznych oraz niezależni działacze wystartują w wyborach do Sejmu. Warto skupić się na ich doświadczeniu, osiągnięciach oraz programach wyborczych, które przedstawiają. Poznaj premiera Mateusza Morawieckiego, Donalda Tuska, Szymona Hołownię oraz innych, którzy mają zamiar reprezentować Twoje interesy w parlamencie.

460 posłów Sejmu RP jest wybieranych w równych, bezpośrednich i proporcjonalnych głosowaniach, odbywających się w sposób tajny raz na 4 lata. Czteroletnia kadencja Sejmu rozpoczyna się z dniem jego zebrania na pierwsze posiedzenie.

KANDYDACI PiS
KANDYDACI KO
KANDYDACI LEWICY
KANDYDACI TRZECIEJ DROGI

Kandydaci do Senatu

Wybory 2023 obejmują również wybór przedstawicieli do Senatu, izby odpowiedzialnej za kluczowe decyzje legislacyjne. W gronie kandydatów będą obecni senatorowie oraz doświadczeni politycy, którzy pragną przyczynić się do pozytywnych zmian dla kraju.

Do Senatu wybiera się 100 senatorów w 100 jednomandatowych okręgach. Każdy komitet wyborczy może zgłosić tylko 1 kandydata w danym okręgu, wyborca też oddaje głos na 1 kandydata. Mandat senatora uzyskuje kandydat, który otrzymał największą liczbę głosów.

Jak wybrać najlepszego kandydata?

Podczas wyborów warto dokładnie przeanalizować programy wyborcze kandydatów, ich wcześniejsze osiągnięcia oraz zaangażowanie w sprawy publiczne. Zwróć uwagę na ich podejście do istotnych kwestii, takich jak rozwój gospodarczy, ochrona środowiska, edukacja, opieka zdrowotna i bezpieczeństwo narodowe.

PROGRAMY PARTII POLITYCZNYCH

Twoje uczestnictwo w wyborach ma ogromne znaczenie dla funkcjonowania demokracji. Niezależnie od tego, na którego kandydata oddasz swój głos, pamiętaj, że ma on moc wpływu na przyszłość Polski.

PKW - listy kandydatów

PiS, Koalicja Obywatelska, Lewica, Trzecia Droga Polska 2050 - PSL, Konfederacja, Bezpartyjni Samorządowcy - to sześć komitetów, które - jak wynika z wykazu opublikowanego przez PKW - wystawią kandydatów do Sejmu w całym kraju.

W wyborach do Sejmu Polska podzielona jest na 41 okręgów różnej wielkości. Najmniejszym okręgiem, gdzie wybiera się 7 posłów, jest Częstochowa, zaś największym Warszawa - tu do zdobycia jest aż 20 mandatów.

Państwowa Komisja Wyborcza udostępniła listy kandydatów.

NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA

Jakie stanowiska będą wybierane w tych wyborach?

Wyborcy będą wybierać przedstawicieli na dwa kluczowe stanowiska: do Sejmu, gdzie wybieramy posłów, oraz do Senatu, gdzie wybieramy senatorów.

Kto może wziąć udział w wyborach parlamentarnych?

Uprawnieni do głosowania są wszyscy obywatele Polski, którzy ukończyli 18 lat.

Jakie są główne zadania Sejmu i Senatu?

Sejm i Senat to dwie izby parlamentu, które wspólnie podejmują decyzje dotyczące ustawodawstwa, budżetu państwa i polityki publicznej. Sejm jest izbą niższą, składającą się z posłów, a Senat jest izbą wyższą, gdzie zasiadają senatorowie.

Kto wystartuje w wyborach do Sejmu i Senatu?

W wyborach wystartują przedstawiciele różnych partii politycznych, a także niezależni kandydaci. Będą to zarówno doświadczeni politycy, jak i nowi liderzy, którzy pragną wprowadzić zmiany dla dobra Polski.

Kandydować nie mogą m.in. osoby pozbawione praw publicznych, skazane prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe.

Wyszukiwarka kandydatów w wyborach do Sejmu i Senatu w 2023

Portal i.pl udostępnia wyszukiwarkę kandydatów. Wpisz poniżej miejscowość a otrzymasz listę wszystkich kandydujących z tego miejsca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 17

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

:-)
19 września, 13:21, Grubo:

Trwa zacieranie śladów w #aferze_wizowej

Firmą, która stała za załatwianiem we współpracy z Edgarem K. wiz pracowniczych między innymi dla udawanych filmowców z Indii, było BG Consultancy. Prowadził ją zatrzymany w marcu Saikat B. Zniknęły już wszystkie powiązane z nim strony i profile. Ale od czego jest Wayback Machine

BG Consultancy oferował polskie wizy pracownicze między innymi w Indiach i Bangladeszu. Nie tylko "filmowcom" ale zapewne także udawanym budowlańcom i szwaczkom. Wizy otwierały możliwości migracji na całą Europę a nawet USA.

BG Consultancy nawiązywała kontakty z polskimi ambasadorami, politykami i biznesmenami. Ich ludzie krążyli po targach, konferencjach, urzędach i ambasadach. W pewnym momencie firma zaczęła przekraczać granice tego co dozwolone.

Działania BG Consultancy i Pana Saikat B. w końcu zainteresowały Amerykanów. Stało się to gdy Hindusi z polskimi wizami zaczęli pojawiać się w USA. W tym sławna ekipa filmowców, która nakręciła 2 serialowe trailery na zamku w Czersku, a potem wyjechała do Meksyku.

Za trailerami również stał Saikat B.

Nasze służby przegapiły ten proceder. Gdyby Amerykanie nie zrobili afery, przerzut przez Polskę trwał by dalej. Nie wiemy ile grup przeszło tym szlakiem. MSZ mówi o kilkuset osobach. Wydaje się to zaniżoną liczbą bo BG Consultancy działał na rynku wizowym przynajmniej od 7 lat.

Z BG Consultancy powiązana jest firma BG Capital. Saikat B. i jego ludzie prowadzili biznesy nie tylko w Polsce ale również w Dubaju, gdzie omawiano m. in. kwestie migracji do Polski. To międzynarodowa grupa zdolnych fixerów, która wyszukiwała ludzi z dojściami.

Główna siedziba w Indiach znajdowała się w stolicy kraju Delhi. Zgodnie z reklamami polska wiza otwierała okno na świat.

.

:-)
19 września, 15:06, Wygramy!:

Niespełna 20 procent uprawnionych do głosowania uczestniczyło w prawyborach w Wieruszowie, w województwie łódzkim. W niedzielę przeprowadzono tam prawybory, które wygrała Koalicja Obywatelska, zdobywając 34 procent głosów. Cztery lata temu w wyborach parlamentarnych w Wieruszowie wygrało Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 45 procent.

19 września, 16:05, Gość:

Ze spółką VFS — to pośrednik wizowy — ambasada RP w Indiach zawarła umowę już 19 listopada 2019 r. Jej koszt opiewa na 1 mln euro. Przedmiotem umowy jest m.in. świadczenie przez firmę VFS usług przyjmowania wniosków wizowych. Zastrzeżenia budzą informacje o nadużyciach przy procedowaniu wniosków i ustalaniu kolejek do ich rozpatrzenia.

W myśl przepisów w ramach umowy zawartej z usługodawcą zewnętrznym można powierzyć mu planowanie terminów wizyt osób ubiegających się o wizy w konsulacie. To oznacza, że firmy pośredniczące mogą same ustalać kolejki do przyjęcia wniosków.”

„W umowie czytamy, że firma pośrednicząca w Indiach może pobierać prowizję 8,90 euro od każdego wnioskującego o wizę. Ale na czarnym rynku, agencje zewnętrzne, za "wejście w kolejkę" żądały nawet 75 tys. rupii — czyli około 4 tys. zł.”

„Informacje te potwierdzają listy polskich pracodawców, w których informowali ministra Zbigniewa Raua m.in. o problemach z agencjami, które żądały od pracowników z Indii, zaproszonych przez polskie firmy, gigantycznych łapówek. W liście z 14 lipca 2023 r. Konfederacja Lewiatan pisała do Marcina Jakubowskiego, dyrektora departamentu konsularnego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, o działaniach zewnętrznych agencji do blokowania miejsc w kolejkach.

O procederze miał wiedzieć wydział konsularny Ambasady RP w Nowym Delhi, o czym w liście informuje dyrektor Konfederacji Lewiatan, cytując odpowiedź ambasady: „Jesteśmy świadomi, że istnieją agenci, którzy działają w ten sposób”.”

„— Ambasada RP lub firma VFS puszczają nieoficjalne informacje, że danego dnia będzie na przykład 40 wolnych slotów do złożenia wniosków wizowych. Cały problem polega na tym, że te informacje wyciekają najpierw do pośredników, agencji działających na czarnym rynku, które jako pierwsze zajmują wszystkie wolne miejsca, a następnie sprzedają je za kwotę 50 — 75 000 rupii (2,6 — 4 tys. zł).

Przypomnijmy, że osoba, która ma zezwolenie na pracę w Polsce dopiero po "odkupieniu" terminu, może udać się do konsulatu. Oczywiście — słono opłacane miejsca w kolejce wcale nie gwarantują otrzymania polskiej wizy.

Koszt złożenia wniosku to 80 euro. Nieczęsto za pierwszym razem udaje się otrzymać wizę. Dopiero druga albo trzecia próba skutkuje decyzją pozytywną. Za każdym razem pobierana jest opłata 80 euro. Ambasada pozwala na zmianę danych osoby, która zarezerwowała miejsce termin na dane innej osoby — dlatego cały podejrzany proceder prowadzony przez firmy pośredniczące jest możliwy do przeprowadzenia.

W komentarzach na Google pod stroną polskiego konsulatu w Mumbaju możemy przeczytać takie komentarze:

— To ambasada czy bazar? A tak na poważnie, to jest to po prostu biznes do zarabiania pieniędzy. Wstydźcie się.”

.

:-)
19 września, 15:06, Wygramy!:

Niespełna 20 procent uprawnionych do głosowania uczestniczyło w prawyborach w Wieruszowie, w województwie łódzkim. W niedzielę przeprowadzono tam prawybory, które wygrała Koalicja Obywatelska, zdobywając 34 procent głosów. Cztery lata temu w wyborach parlamentarnych w Wieruszowie wygrało Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 45 procent.

.

:-)
21 września, 18:22, PZPR i SB w PO:

Kodomita chciałby się policytować na byłych członków PZPR i SB w poszczególnych partiach, myśli że ludzie są głupi – proszę bardzo!

Nawet nie zaczynaj tego tematu idioto, poza tym nawet w sondażach Kantaru dla Der Onet czy TVN przegrywacie w przedbiegach:)

https://dorzeczy.pl/kraj/16370/lista-pzpr-owcow-i-wspolpracownikow-sb-w-po.html

"'Zielona granica' to piękne kino, z niejednoznacznymi ocenami, przywracające godność uchodźczyniom i uchodźcom i ostro stawiające pytanie o kwestie odpowiedzialności politycznej, wbrew pozorom nie tylko partii władzy" - pisze Tomasz Terlikowski w swojej recenzji najnowszego filmu Agnieszki Holland. Katolicki publicysta zastanawia się także, dlaczego wokół dzieła wybuchła afera.

B
By żyło się lepiej!
20 września, 14:21, Immunitet to ważna sprawa!:

Na czele Senatu stoi obecnie marszałek Dr Kopertfield:), który chowa się za immunitetem, mimo iż prokuratura postawiła mu zarzut przyjmowania korzyści majątkowych, co potwierdzają zeznania wielu świadków, w tym prof. Agnieszki Popieli.

Znajdziecie go na szczęście na liście kandydatów do Senatu w okręgu nr 97:)

https://i.pl/listy-wyborcze-ko-2023-wszystkie-jedynki-i-nazwiska-do-sejmu-i-senatu/ar/c1-17808253

https://i.pl/sprawa-tomasza-grodzkiego-malo-znane-fakty-ze-sledztwa-dotyczacego-korupcji/ar/c1-16484797

21 września, 12:23, Gość:

By żyło się lepiej:)

Wszystkim w rodzinie:)

https://www.money.pl/gospodarka/sztabki-zlota-dla-wnuczek-tak-marszalek-senatu-zadbal-o-rodzine-6906801644673536a.html

.
19 września, 15:06, Wygramy!:

Niespełna 20 procent uprawnionych do głosowania uczestniczyło w prawyborach w Wieruszowie, w województwie łódzkim. W niedzielę przeprowadzono tam prawybory, które wygrała Koalicja Obywatelska, zdobywając 34 procent głosów. Cztery lata temu w wyborach parlamentarnych w Wieruszowie wygrało Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 45 procent.

.

G
Gość
21 września, 12:24, CELA PLUS:

Zbigniew Chlebowski, Mirosław Drzewiecki, Sławomir Nowak, Stanisław Gawłowski, Beata Sawicka, Tomasz Grodzki, Józef Pinior, Stefan Niesiołowski, Zdzisław Gawlik, Włodzimierz Karpiński, Rafał Baniak, Andrzej Biernat, Aleksander Grad, Jacek Karnowski, Paweł Wojtunik – to tylko najważniejsze nazwiska osób z EKIPY TUSKA I PLATFORMY OBYWATELSKIEJ, które zamieszane były w działalność korupcyjną.

Część z nich została aresztowana i skazana, innym prokuratury postawiły zarzuty, niektórych z nich chroni jeszcze immunitet.

"By żyło się lepiej":)

Więcej poniżej:

https://www.tvp.info/68330163/donald-tusk-zapowiada-cele-plus-dluga-lista-afer-po-i-skompromitowanych-politykow-kilkadziesiat-przykladow

https://www.tvp.info/66878024/celaplus

By żyło się lepiej:)

G
Gość
20 września, 14:21, Immunitet to ważna sprawa!:

Na czele Senatu stoi obecnie marszałek Dr Kopertfield:), który chowa się za immunitetem, mimo iż prokuratura postawiła mu zarzut przyjmowania korzyści majątkowych, co potwierdzają zeznania wielu świadków, w tym prof. Agnieszki Popieli.

Znajdziecie go na szczęście na liście kandydatów do Senatu w okręgu nr 97:)

https://i.pl/listy-wyborcze-ko-2023-wszystkie-jedynki-i-nazwiska-do-sejmu-i-senatu/ar/c1-17808253

https://i.pl/sprawa-tomasza-grodzkiego-malo-znane-fakty-ze-sledztwa-dotyczacego-korupcji/ar/c1-16484797

By żyło się lepiej:)

P
Pp
20 września, 14:21, Immunitet to ważna sprawa!:

Na czele Senatu stoi obecnie marszałek Dr Kopertfield:), który chowa się za immunitetem, mimo iż prokuratura postawiła mu zarzut przyjmowania korzyści majątkowych, co potwierdzają zeznania wielu świadków, w tym prof. Agnieszki Popieli.

Znajdziecie go na szczęście na liście kandydatów do Senatu w okręgu nr 97:)

https://i.pl/listy-wyborcze-ko-2023-wszystkie-jedynki-i-nazwiska-do-sejmu-i-senatu/ar/c1-17808253

https://i.pl/sprawa-tomasza-grodzkiego-malo-znane-fakty-ze-sledztwa-dotyczacego-korupcji/ar/c1-16484797

Piedrolisz pisowski tłuku.

Nie macie żadnych dowodów,jedynie oszczerstwa.

I
Immunitet to ważna sprawa!
Na czele Senatu stoi obecnie marszałek Dr Kopertfield:), który chowa się za immunitetem, mimo iż prokuratura postawiła mu zarzut przyjmowania korzyści majątkowych, co potwierdzają zeznania wielu świadków, w tym prof. Agnieszki Popieli.

Znajdziecie go na szczęście na liście kandydatów do Senatu w okręgu nr 97:)

https://i.pl/listy-wyborcze-ko-2023-wszystkie-jedynki-i-nazwiska-do-sejmu-i-senatu/ar/c1-17808253

https://i.pl/sprawa-tomasza-grodzkiego-malo-znane-fakty-ze-sledztwa-dotyczacego-korupcji/ar/c1-16484797
F
Für Deutschland
Zestawienie obiecanek "Króla Europy" w krótkim wideo poniżej:)

https://youtu.be/5Ai6rb54e1s
K
Kapral
Polacy musicie wiedzieć ,że banda Tuska z Ko i Lewica to politycy na usługach Berlina i Moskwy.Gdy wygrają rozgrabią nasz kraj,ponownie rozbroją polską armię wedle życzenia Putina.PKB zmaleje,bezrobocie znowu będzie 15%,zero programów prospołecznych,emigracja i bieda. Jeśli nie chcesz abyśmy byli zależnym od Niemiec podległym landem nie głosuj na KO !!!
P
Przekret na patriotę
20 września, 11:40, Tfu:

Ten od tymczasowego szpital staruje z bezpartyjengo g , który to ? Piisory wymyślił stworzyć bezpartyjnych żeby KO odebrać głosy, na cwanictwie to zbudujecie riune , rozumiecie radzieckie łby

Wychodzi facet przed dom i słyszy, " złodzieje, zdrajcy ,targowica , ...." Sąsiedzie co ty tak z rana bluzgasz ? Pyta go .

Cwicze na wybory , musimy wygrać bo nas posądza do więzienia.

T
Tfu
Ten od tymczasowego szpital staruje z bezpartyjengo g , który to ? Piisory wymyślił stworzyć bezpartyjnych żeby KO odebrać głosy, na cwanictwie to zbudujecie riune , rozumiecie radzieckie łby
G
Gość
19 września, 15:06, Wygramy!:

Niespełna 20 procent uprawnionych do głosowania uczestniczyło w prawyborach w Wieruszowie, w województwie łódzkim. W niedzielę przeprowadzono tam prawybory, które wygrała Koalicja Obywatelska, zdobywając 34 procent głosów. Cztery lata temu w wyborach parlamentarnych w Wieruszowie wygrało Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 45 procent.

Ze spółką VFS — to pośrednik wizowy — ambasada RP w Indiach zawarła umowę już 19 listopada 2019 r. Jej koszt opiewa na 1 mln euro. Przedmiotem umowy jest m.in. świadczenie przez firmę VFS usług przyjmowania wniosków wizowych. Zastrzeżenia budzą informacje o nadużyciach przy procedowaniu wniosków i ustalaniu kolejek do ich rozpatrzenia.

W myśl przepisów w ramach umowy zawartej z usługodawcą zewnętrznym można powierzyć mu planowanie terminów wizyt osób ubiegających się o wizy w konsulacie. To oznacza, że firmy pośredniczące mogą same ustalać kolejki do przyjęcia wniosków.”

„W umowie czytamy, że firma pośrednicząca w Indiach może pobierać prowizję 8,90 euro od każdego wnioskującego o wizę. Ale na czarnym rynku, agencje zewnętrzne, za "wejście w kolejkę" żądały nawet 75 tys. rupii — czyli około 4 tys. zł.”

„Informacje te potwierdzają listy polskich pracodawców, w których informowali ministra Zbigniewa Raua m.in. o problemach z agencjami, które żądały od pracowników z Indii, zaproszonych przez polskie firmy, gigantycznych łapówek. W liście z 14 lipca 2023 r. Konfederacja Lewiatan pisała do Marcina Jakubowskiego, dyrektora departamentu konsularnego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, o działaniach zewnętrznych agencji do blokowania miejsc w kolejkach.

O procederze miał wiedzieć wydział konsularny Ambasady RP w Nowym Delhi, o czym w liście informuje dyrektor Konfederacji Lewiatan, cytując odpowiedź ambasady: „Jesteśmy świadomi, że istnieją agenci, którzy działają w ten sposób”.”

„— Ambasada RP lub firma VFS puszczają nieoficjalne informacje, że danego dnia będzie na przykład 40 wolnych slotów do złożenia wniosków wizowych. Cały problem polega na tym, że te informacje wyciekają najpierw do pośredników, agencji działających na czarnym rynku, które jako pierwsze zajmują wszystkie wolne miejsca, a następnie sprzedają je za kwotę 50 — 75 000 rupii (2,6 — 4 tys. zł).

Przypomnijmy, że osoba, która ma zezwolenie na pracę w Polsce dopiero po "odkupieniu" terminu, może udać się do konsulatu. Oczywiście — słono opłacane miejsca w kolejce wcale nie gwarantują otrzymania polskiej wizy.

Koszt złożenia wniosku to 80 euro. Nieczęsto za pierwszym razem udaje się otrzymać wizę. Dopiero druga albo trzecia próba skutkuje decyzją pozytywną. Za każdym razem pobierana jest opłata 80 euro. Ambasada pozwala na zmianę danych osoby, która zarezerwowała miejsce termin na dane innej osoby — dlatego cały podejrzany proceder prowadzony przez firmy pośredniczące jest możliwy do przeprowadzenia.

W komentarzach na Google pod stroną polskiego konsulatu w Mumbaju możemy przeczytać takie komentarze:

— To ambasada czy bazar? A tak na poważnie, to jest to po prostu biznes do zarabiania pieniędzy. Wstydźcie się.”

Wróć na i.pl Portal i.pl