Karambol na S8. Zderzyły się cztery ciężarówki i auto dostawcze

Trzeba się było uczyć matematyki, a nie wagarować. 800 km przy szybkości 90 km/h przejeżdża się w czasie ok. 9 godzin. 9 godz. x 2 km/h daje raptem 18 km. Te 18 km przy szybkości 90 km/h przejeżdża się w DWANAŚCIE minut. Taki jest zysk tego co wyprzedza na trasie o długości 800 km. A ile pojazdów jest w tym czasie blokowanych?

USTAWA KODEKS O RUCHU DROGOWYM MÓWI, ŻE SAMOCHODY CIĘŻAROWE NA AUTOSTRADACH MOGĄ JECHAĆ MAX 80KM/H, ZATEM MOJE PYTANIE JAK TO SIĘ DZIEJE, ŻE WIĘKSZOŚĆ JEDZIE 90KM/H???

i to was boli! zarobki. ot całe pretensje do kierowcow cieżarówek hehe

W d**** maja przepisy.
Niedlugo dzieki wszelkiej asci kacapom bedziemy mieli eldorado jak u ruskich.

Czy ktoś się wysilil i sprawdził ta informację ? Jechałem w tym czasie do wro i korek był w kierunku do Oleśnicy !!!! Ludzie trochę rzetelności

te 2km/h więcej razy trasę 800km, to jest to dojechanie na rozładunek na czas, lub przymusowa kilkunastogodzinna pauza + kara za opóźnienie + lecą premię + leci twoje driverratio w firmie i dostajesz słabiej płatne zlecenia.

zakaz, zakaz zakaz jeszcze raz zakaz na wszystko!!!!niech nie bedzie niczego!!palnij sie w łeb czlowieku.siedziales chociaz w ciezarowce ze znasz tak temat?bo mniemam ze nie jestes kierowca

A co jeśli jedzie cysterna 70km/h ? ma całe stado tirów jechać za nim ? korek na pare kilometrów. Zacznie taki korek wyprzedzać słabsza osobówka i masz 2 pasy w korku

wprowadzić zakaz wyprzedzania dla ciężarówek na drogach szybkiego ruchu, a także wyposażyć każdą w aktywny tempomat z czujnikiem odległości, aktywującym się np. po przekroczeniu 80 km/h i po kłopocie, każdy "tir" by jechał jeden za drugim z odległością co 100m. Ci sami idioci którzy tu na forum udowadniają że wyprzedzanie się przy różnicy prędkości 2-3km grzecznie jadą za granicą z bezpiecznymi odstępami, wiem co mówię bo przejechałem w ostatnich 10 latach masę kilometrów po Europie i widziałem. Wystarczy tylko że wjedzie taki jeden do Polski i zaczyna "kozaczyć" na drogach, do tego robią to złośliwie informując się "na radiu" kiedy i kto ma zajechać drogę "osobówce", obtrąbisz takiego to do końca podróży masz już jakiegoś "szeryfa drogowego" na karku.
A na koniec legitymizując takie praktyki na drogach możesz usłyszeć tłumaczenie takiego idioty że "gdyby nie my to byś nie miał co do gara włożyć"........żenada. Czas na decyzje panie ministrze Transportu, czekamy na zakaz wyprzedzania się ciężarówek jak na wodę na pustyni.

a pozostali zostają złotuwami i tirowcami... no moze jest parę uczciwych złotów i jeżdżących bezpiecznie tirowców, ale wyjątek czyni regułę. Gdzie tyle zarobisz, jak nie za kierownicą, w czasach kiedy, prawie każdy ma auto albo nawet kilka i jeszcze potrafisz morde drzeć, jak ci źle, podczas gdy inni o podobnych kwalifikacjach robią cięzkie nadgodziny zeby mieć przynajmniej tyle, co ty podstawy... ale oni nie muszą zawsze zajeżdżać innym drogi, wjeżdżaać pod pociąg, bo skrót, wyprzedzac się godzinę i wiele innych rzeczy, które uczciwy człowiek rozumie, ze sa złe.

gdy jadą przepisowo 60km w nocy i koledzy na radyjku mówią, że 'czysto' od służb, to wolno wyprzedzać nawet na podwójnej ciągłej, nawet na przejściu... "Zawodowi", "doświadczeni" kierowcy, a jak widzę tę waszą "optymalizację" czasu dojazdu, to mi się nóż w kieszeni otwiera, jak można, tak idiotycznie, bezmyślnie postepować. zaden gamoń nie liczy się z tym, że może nie zareagować w porę gdy ktoś lub coś wpadnie mu pod koła, gdy ktoś wymusi mu pierwszeństwo, bo przy tej predkości w niektórych wyjazdach nie jest w stanie zareagować. Jeżdżę dosyć dużo do róznych miejsc na szkolenia i dla mnie oprócz kierowców przedłużających swoje... ego zbyt szybką i brawurową jazdą dresowozami, większość kierowców ciężarówek i busów, to ciemna masa egoistów, bez wyobraźni, wieśniackiego cwaniactwa i chamstwa. Rzadko się trafia kierowca ciężarówki, który zwraca uwagę na bezpieczeństwo nie tylko swoje, ale ludzi spotykanych na drodze, a szkoda, bo to ponoc "zawodowcy' tylko ile warte sa te świstki, przebiegi kursy, jak człowiek podstawowych faktów nie rozumie???

gdy osobówką jedzie się 50-60km tylko 65km/h wiekszość "zawodowych' kierowców potrafi wyprzedzać na podwójnej ciagłej. Potem jeszcze pyszczycie na forach, ze "wszystko" nam dowozicie... w głebokim poważaniu mam wasze tachometry i terminy, a transport powinien być zrównoważnony, po to by reszta nie dopłacała do chorego interesu jednej z najbardziej roszczeniowych grup poza górnikami.
A wracając do pytania powinni wam zakazac wyprzedzania poza wyznaczonymi miejscami i skuteczniej egzekwowac przepisy, bo trzeba przyznać jesteście zgrani jak mafia i podobnie traktujecie przepisy i resztę uczestników ruchu drogowego, czyli niby tych, których wybawiacie wykonując transport -pogadajciecie z maszynistami, marynarzami, to do dowiecie się co to ciężka praca w transporcie. Tam nawet teraz trzeba mieć kwalifikacje i chęć do cięzkiej pracy, a lewe papiery kierowców ze Wschodu, to kolejny argument by lepiej sie przyjrzeć temu, czy niektórzy powinni wrócić na pole, czy do taśmy i pracować jak uczciwy człowiek zgodnie z kompetencjami (nie ublizając rolnikom i pracownikom fabryk)

To oni od nocy do ok 10 w sobotę tam stali wszyscy!?
Bo korek niezły przed 10 był...
I tak stali od nocy!?

Gdyby nie rolnik dojący krowy albo pani kasjerka w sklepie, to ty nie miałbyś co wozić i byłbyś niepotrzebny.

... to teraz u niech jest na topie i policja niemiecka już ich ściga za to .. specjalne pojazdy mają do tego celu z kamerami.