Karetką przewozili nielegalnych migrantów spod białoruskiej granicy. Usłyszeli zarzuty

Marcin Koziestański
Nielegalni migranci na granicy Białorusi z Polską
Nielegalni migranci na granicy Białorusi z Polską fot. BelTA/Associated Press/East News
Prokuratura Okręgowa w Suwałkach skierowała akt oskarżenia przeciwko 9 osobom oskarżonym o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się przewożeniem cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli granicę Polski z terenu Białorusi. Grupa – po wcześniejszym ustaleniu czasu i lokalizacji - odbierała cudzoziemców przy wschodniej granicy Polski, a potem transportowała ich do granicy zachodniej. W ten sposób ułatwiali zorganizowanie nielegalnego przekraczania granicy.

Prokuratorskie śledztwo zaczęło się od zatrzymania na początku listopada 2021 r. w Olecku samochodu, który wyglądał jak karetka pogotowia. Kierowca i siedzący obok mężczyzna byli ubrani w ochronne skafandry przeciwcovidowe. Jednak we wnętrzu karetki przewożono 18 obywateli Iraku, którzy nielegalnie przekroczyli granicę polsko-białoruską. Kierowca i jego pomocnik byli Polakami.

Dwie karetki, jedna sprawa

Po wszczęciu śledztwa okazało się, że kilka dni wcześniej inną karetkę zatrzymano w Bielsku Podlaskim. Tam również dwóch Polaków przewoziło 5 obywateli Iraku, którzy nielegalnie przekroczyli granicę Polski. Czterech Polaków zostało zatrzymanych, prokuratorzy przedstawili im zarzuty za transporty, a następnie na wniosek prokuratury zostali oni tymczasowo aresztowani.

Szybko ustalono, że obie karetki zostały kupione niedawno przez tego samego mężczyznę, więc obie sprawy połączono w jedno śledztwo, które poprowadziła Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
W śledztwie uczestniczyli też funkcjonariusze Straży Granicznej z Gołdapi.

W wyniku dalszych działań ustalono, że karetki, przewożące cudzoziemców, były pilotowane przez inne pojazdy poruszające się w pobliżu, w celu przekazywania instrukcji o trasie przejazdu i ewentualnych kontrolach drogowych. Sukcesywnie ustalano kolejnych podejrzanych i daty transportów.

W efekcie ustalono, że grupa dokonała co najmniej 10 transportów w okresie od września do początków listopada 2021 r. Za każdym razem przewożono po kilku cudzoziemców, poza przypadkiem z Olecka, gdzie naraz przewożono ich 18. Do transportu cudzoziemców trzy razy wykorzystano karetki, ale wykorzystywano też busy, a nawet lawetę, na której przewożono uszkodzony samochód, w którym umieszczano cudzoziemców. Do pilotowania transportów wykorzystywano przeważnie samochody osobowe.

Zarzuty dla kilkunastu osób

Z materiałów śledztwa wynika, że zlecenia transportów napływały do obywatelki Polski mieszkającej w Wielkiej Brytanii. Następnie były ustalane warunki finansowe oraz czas i miejsce odbioru cudzoziemców.

Prokurator łącznie przedstawił zarzuty 15 osobom, z czego 11 osób zostało tymczasowo aresztowanych. Siedmiu osobom, w tym jednej kobiecie przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i przeprowadzanie transportów. Właścicielowi karetek oraz Polce zamieszkałej w Wielkiej Brytanii przedstawiono zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą i również przeprowadzanie transportów.

Dwóch innych mężczyzn oskarżono o pranie brudnych pieniędzy, poprzez przyjmowanie na swoje dane osobowe przekazów pieniężnych z zagranicy, będących zapłatą za transporty i przekazywanie ich szefowi grupy. Czterem innym kurierom zarzucono wyłącznie po jednym transporcie, bez udziału w zorganizowanej grupie i skierowano wobec nich oddzielne akty oskarżenia.

Karetkę, którą zatrzymano w Olecku, prokurator już na początku śledztwa przekazał Szpitalowi w Olecku. Druga karetka zatrzymana w Bielsku Podlaskim z uwagi na wyeksploatowanie została przeznaczona do przepadku. Za ułatwianie zorganizowania przekraczania granicy w ramach zorganizowanej grupy przestępczej grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

od 16 lat

lena

Wideo

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

x
xxx
5 czerwca, 8:38, Klawisz:

Kary są zdecydowanie za niskie. Proponuję 3 miesiące ciężkich robót. Za drugim razem 6 miesięcy itd

Fakt, tylko klawisz może pisać takie niedorzeczności.

A
AS
5 czerwca, 12:39, bert:

Niedługo będziemy "gośćmi" we własnym kraju, a za parę lat

Trzeba nauczyć się czytać ze zrozumieniem, by nie opowiadać głupot. U nas jest na tyle kiepsko, że Ci ludzie płacą ciężkie pieniądze, byle móc dostać się od razu na Zachód. Nie zajmą Panu grajdołka, proszę się nie martwić.

z
z66
Lekarze bez granic...
b
bert
Niedługo będziemy "gośćmi" we własnym kraju, a za parę lat
K
Klawisz
Kary są zdecydowanie za niskie. Proponuję 3 miesiące ciężkich robót. Za drugim razem 6 miesięcy itd
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl