Prokuratura stanowa potwierdziła w piątek, że istnieje prawdopodobieństwo, że znajdujące się w workach zwłoki to ciała siedmiu zaginionych pracowników jednej z infolinii zlokalizowanej w Zapopan. “W workach znajdują się ciała zarówno mężczyzn, jak i kobiet” - podała prokuratura, wyjaśniając, że worki ukryte były na dole zbocza, 40 metrów poniżej jednej z dróg biegnących przez pustkowie.
Makabryczne odkrycie to efekt poszukiwań grupy młodych pracowników jednego z lokalnych call center, pięciu mężczyzn i dwóch kobiet, którzy zaginęli w drugiej połowie maja. Wg policji istnieje domniemanie, że biuro obsługi klienta, w którym pracowali zaginieni, zajmowało się nielegalną działalnością.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Ludzkie ciała wymieszane ze śmieciami
Meksykański dziennik “Milenio” podał w piątek, że śledczy przypuszczają, iż w workach może znajdować się również ciało 34-letniego mężczyzny, który zniknął pod koniec maja. Był on kolegą z pracy zaginionych z Zapopan.
Czwartkowe odkrycie w stanie Jalisco nie jest pierwszym tak makabrycznym znaleziskiem w tym rejonie Meksyku. W 2019 r. służby policyjne wykopały w okolicach miasta Guadalajara 70 plastikowych worków, w których znaleziono poćwiartowane ludzkie ciała wymieszane ze śmieciami.
Meksyk należy do światowej czołówki pod względem liczby zaginionych. W sumie poszukiwanych jest tam ponad 110 tys. osób, z których ponad 20 tys. zaginęło w ciągu ostatnich dwóch lat. Ich zniknięcie, jak podejrzewa policja, może mieć związek z działalnością gangów narkotykowych.

dś
Źródło: