Katastrofa budowlana w Chynowie. Zawaliła się część stropu w hali magazynowej

pat
Część stropu zawaliła się w hali magazynowej przy ulicy Spacerowej w Chynowie.
Część stropu zawaliła się w hali magazynowej przy ulicy Spacerowej w Chynowie.
Do katastrofy budowlanej doszło w sobotę, 2 listopada, w godzinach porannych. Zawalił się strop w hali magazynowej na powierzchni około stu metrów kwadratowych. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Wszystkie okoliczności zdarzenia będzie badał inspektor nadzoru budowlanego.

Powiatowa Straż Pożarna w Grójcu została zaalarmowana o zdarzeniu kilkanaście minut po godzinie ósmej rano. Zawaliła się część stropu hali magazynowej przy ulicy Spacerowej w Chynowie.

- Do katastrofy doszło najprawdopodobniej z powodu silnych drgań, które spowodowane były modernizacją linii kolejowej, która znajduje się tuż przy drodze. W wyniku wibracji jedna z belek konstrukcyjnych się przesunęła, konstrukcja przestała być przez to stabilna i doszło do zawalenia - informują grójeccy strażacy.

Zniszczenia objęły obszar około stu metrów kwadratowych, czyli jedną piątą powierzchni hali magazynowej. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Sprawę będzie badał inspektor nadzoru budowlanego.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook Echo Dnia Grójec

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kleofas

Powinni wymurować a najlepiej wylać słupy podtrzymujące poprzeczne tregry a tym barfziej tą główną chociaż. A tu ciężar płyt stroppwych plus zapewne rupieciarnia u góry zrobiła swoje

T
Tele
2 listopada, 15:55, Gość:

Dlaczego belki nie były zamocowane do ścian? Wina wyko awcy i kierownika budowy. Dobrze, że nikt nie zginął.

Popieram

J
Jacek
2 listopada, 17:25, Bob bud.:

A może bez kierownika i projektu to było budowane taka wiochinżynieria i wiocharchitektura.

Słusznie powiedziane

J
Jacek

Kto pisze takie brednie o wpływie modernizacji linii kolejowej na chałturę budowlaną w sąsiedztwie. Jest pozwolenie na budowę hali ?

Jest nadzór inspektora?

Jeśli strażak ma taką wiedzę inżynierską to wszystkie budynki powinny ulec katastrofie budowlanej z winy kolei.

B
Bob bud.

A może bez kierownika i projektu to było budowane taka wiochinżynieria i wiocharchitektura.

G
Gość

Dlaczego belki nie były zamocowane do ścian? Wina wyko awcy i kierownika budowy. Dobrze, że nikt nie zginął.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl