Śląski Marsz Wolności w Katowicach
Na banerach i plakatach przygotowanych przez uczestników marszu widniały hasła wzywające do wolności wyboru, m.in. “Stop segregacji sanitarnej”, “Stop zamykaniu”, “Ręce precz od naszych dzieci”, "Za wolność wyboru. Waszą i naszą".
Do udziału w tym wydarzeniu zachęcały w mediach społecznościowych różne grupy, choć wszyscy podkreślali, że manifestacja ma mieć charakter pokojowy, nikt miał nie dążyć do konfrontacji. By Śląski Marsz Wolności mógł się w ogóle odbyć, gromadząc jak największą liczbę uczestników, wydarzenie zostało podzielone na siedem odrębnych zgromadzeń. W każdym z nich mogło wziąć udział maksymalnie 150 osób.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Śląski Marsz Wolności miał swój początek przy pomniku Powstańców Śląskich. Antyszczepionkowcy przeszli przez rondo, kierując się m.in. ulicami Sokolską, Warszawską, 3 Maja, Pułaskiego. Finał zaplanowany został w Dolinie Trzech Stawów.
Śląski Marsz Wolności w Katowicach uniknął prowokacji. 3,5 t...
Tymczasem w Katowicach (stan na 6 sierpnia) zaszczepionych zostało pierwszą dawką 169 tys. 448 mieszkańców, a w pełni zaszczepionych jest 162 tys. 235 osób, co daje 55,8 procenta. To najlepszy wynik z woj. śląskim, wspólnie z gminą Bobrowniki w powiecie będzińskim. W rankingu ogólnopolskim prowadzi natomiast Podkowa Leśna, gdzie zaszczepiły się 2444 osoby. To przekłada się na 64,2 procenta całości.
Liczba szczepień w okresie wakacyjnym zdecydowanie jednak spadła. By poprawić sytuację możemy się dziś zaszczepić w wielu mobilnych punktach szczepień. By tak się stało, wystarczy tylko dowód osobisty oraz odrobina wolnego czasu.
Takie mobilne punkty szczepień pojawiają się często obok centrów handlowych, w miejscach wypoczynku i rekreacji, np. nad jeziorem Pogoria III w Dąbrowie Górniczej, ale także coraz częściej możemy je spotkać przed kościołami.
Musisz to wiedzieć
