Kibice na meczu Puszcza Niepołomice - Cracovia
To pierwszy mecz Cracovii w roli... gościa na stadionie przy Kałuży. Gospodarzem była Puszcza korzystająca z gościny po awansie do Ekstraklasy i decyzji PZPN o nieprzyznaniu licencji na grę w Niepołomicach.
Kibice Puszczy utworzyli niewielką trybunę dopingową niedaleko zresztą fanów Cracovii. Mieli ze sobą flagi na kijach i skromną oprawę, na którą złożyły się pasy w barwach klubu.
Mecz toczył się przy wspaniałej pogodzie. Choć w większości Polski dziś pada i jest bardzo chłodno to w Krakowie świeciło słońce, a termometry wskazywały nawet 22 stopnie Celsjusza.
Początek drugiej połowy został opóźniony ze względu na serpentyny rzucone przez ultrasów Cracovii, charakterystyczne w przypadku kibiców z Ameryki Południowej. Uprzątnięcie "kosztowało" co najmniej kilka minut. Pracy podjęli się chłopcy od podawania piłek, służby porządkowe, ale też pracownicy obu klubów.
Widowisko śledziło 5834 widzów. Zdecydowaną przewagę mieli goście, czyli... Cracovia. Tak samo było zresztą niedawno w Poznaniu przy Bułgarskiej, gdzie Warta jako gospodarz zagrała z Lechem.
EKSTRAKLASA w GOL24
Najwyższe frekwencje w Polsce. Śląsk ustanowił nowy rekord s...
