Kierowca samochodu ciężarowego prawdopodobnie zasłabł, zjechał na pobocze, ściął słup linii energetycznej i wjechał do rowu.
To wstępne ustalenia policjantów po wypadku, do którego doszło w poniedziałek przed południem na drodze wojewódzkiej 407 w Starej Jamce koło Korfantowa.
W miejscu wypadku są utrudnienia, które mogą potrwać kilka godzin.
Na inną ciężarówkę trzeba przeładować 26 ton kruszywa, dopiero wtedy do pracy przystąpią energetycy.