We wtorek ponad 260 ukraińskich żołnierzy, w tym wielu ciężko rannych, zostało ewakuowanych z oblężonej huty Azowstal w Mariupolu, po 82 dniach bombardowania przez Rosjan. Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Maliar powiedziała, że 53 ciężko rannych żołnierzy ewakuowano do szpitala w kontrolowanym przez Rosję mieście Nowoazowsk. Ponad 200 innych zostało przetransportowanych do Oleniwki.
Na terenie Azowstalu dalej pozostają obrońcy ukraińscy. Możliwość ich ewakuacji będzie dalej negocjowana w najbliższych dniach. Nie jest jasne, ilu dokładnie ukraińskich żołnierzy przebywało w kombinacie. Przedstawiciele broniącego zakładów pułku Azow informowali w niedzielę o 600-700 rannych żołnierzach. To może wskazywać, że w podziemiach zakładu wciąż może przebywać nawet kilkuset obrońców.
Tymczasem, jak podaje "Ukrainska Prawda" śledczy rosyjskiego MSW będą teraz przesłuchiwać bojowników, którzy byli w zakładzie Azowstal w Mariupolu. Wszystko to "w ramach śledztwa w sprawie zbrodni popełnionych przez reżim ukraiński na ludności cywilnej Donbasu".
