Kim jest Maxi Oyedele? Trenował z Ronaldo, gra dla Legii. Wkrótce sensacyjny debiut w reprezentacji Polski

Maximilian (Maxi) przyszedł na świat w angielskim Salford. Urodził się 7 listopada 2004 roku. Jest synem Polki i Nigeryjczyka. Posiada podwójne obywatelstwo. Wybrał grę dla Polski. Jego babcia pochodzi z okolic Zielonej Góry. Często ją odwiedzał, zanim na stałe przeniósł się do Warszawy. - W Afryce był raz w życiu - mówił dwa lata temu w rozmowie z TVP Sport jego ojciec, Ayo Oyedele. I zapewnia: syn posługuje się językiem polskim.

Maxi Oyedele to absolwent akademii Manchesteru United. W słynnym klubie był przypisany do juniorów i rezerw (grał z Kobbim Mainoo i Alejandro Garnacho), a sporadycznie ćwiczył z pierwszą drużyną - nawet w tym roku. Parę razy udało mu się zagrać w gierkach treningowych ze słynnym Cristiano Ronaldo, który w 2022 roku odszedł do saudyjskiego Al Nassr.

Oyedele dostał szansę w lipcowym zgrupowaniu Czerwonych Diabłów w Stanach Zjednoczonych. Grał w sparingach przeciw Liverpoolowi czy Arsenalowi. Z Rangersami jako zmiennik słynnego Casemiro zaliczył asystę. O stawkę jednak nigdy nie zagrał. 19-latek ma za sobą wypożyczenia do niższych lig w Anglii; występował w Altrincham FC i niedawno w Forest Green Rovers FC.

22 sierpnia tego roku Oyedele przeszedł na stałe do Legii Warszawa. Został wykupiony z Manchesteru United. Przy Łazienkowskiej podpisał kontrakt do czerwca 2027 roku. Wcześniej zainteresowanie wykazywali nim działacze Liverpoolu czy Manchesteru City.

To boiskowa szóstka, czyli defensywny pomocnik. Jego główne zadanie na boisku to odbiór piłki, ale i rozpoczęcie akcji. Ma 180 cm wzrostu i waży 69 kg. Póki co portal Transfermarkt wycenia go zaledwie na 300 tys. euro.

- Ma niesamowity potencjał, a my chcemy stworzyć mu takie warunki, aby miał szansę udowodnić jego skalę. Rywalizacja w środku pola jest mocna. Myślę, że Maxi – ze swoimi umiejętnościami technicznymi, warunkami fizycznymi i zmysłem taktycznym – nie będzie w tej rywalizacji na straconej pozycji. W tej strefie potrzebujemy więcej opcji - mówił pod koniec sierpnia dyrektor sportowy Legii, Jacek Zieliński.

Próbkę umiejętności Maxi Oyedele dał w meczu z Górnikiem Zabrze (1:1). Był to jego dopiero drugi występ w Legii i zarazem pierwszy od początku. Zadebiutował 20 września w wyjazdowym meczu przeciw Pogoni Szczecin (0:1).

- To o czymś świadczy, że ćwiczył z pierwszym zespole Manchesteru i brał udział w sparingu - uważa trener Goncalo Feio. I dodaje: - Maxi ma nieprawdopodobny potencjał – jak na debiut przy Łazienkowskiej zaprezentował się świetnie. Nic, tylko się cieszyć. Tak powinien prezentować się młody piłkarz, nie tylko dlatego, że jest młody, ale dlatego, że ma talent.

Oyedele jest aktywny na Instagramie. Jego konto "maxioyedele" śledzi ponad 98 tys. obserwujących. Piłkarz zamieszcza głównie zdjęcia piłkarskie - choćby wspólne z treningu z Ronaldo.

- Dumny z pierwszego powołania do pierwszej reprezentacji - napisał na stories, dołączając listę zaproszonych do kadry przez Michała Probierza.

Sporadycznie Oyedele zamieszcza też prywatne zdjęcia. Pochwalił się choćby wizytą w USA.

Póki co za Oyedele dziesięć meczów z orzełkiem na piersi. Występował w kategoriach młodzieżowych: do lat 18, 19 i 21. Tak jak on afrykańskie korzenie ma inny powołany Polak, Michael Ameyaw z Rakowa Częstochowa, którego ojciec pochodzi Ghany.

Wszystko wskazuje na to, że Oyedele zadebiutuje w seniorskiej reprezentacji już z Portugalią (12 października, 20:45, PGE Narodowy w Warszawie) albo Chorwacją (15 października, 20:45, PGE Narodowy w Warszawie).

Obok Oyedele równie zaskakują powołania dla Mateusza Skrzypczaka (Jagiellonia Białystok), wspomnianego Michaela Ameyawa czy Bartosza Kapustki, klubowego kolegi Maximiliana, który wraca do kadry po ośmiu latach.

Możliwy środek pola reprezentacji Polski: Maxi Oyedele - Kacper Urbański - Piotr Zieliński.