Uwięziona w toalecie Castoramy przez całą noc
Jak podaje portal świętokrzyskie24.pl, z którym skontaktował się internauta informujący o całym zdarzeniu, pracownicy i ochrona zamknęli market nie sprawdzając czy ktoś może jest w łazience.
Kobieta spędziła w WC całą noc, ponad dziesięć godzin. Dopiero w piątek, 22 marca około 7 rano dyżurny otwierający sklep znalazł ją w toalecie.
Jak dalej informował internauta, kierownictwo sklepu Castorama w Skarżysku-Kamiennej chce załatwić sprawę polubownie oferując bon towarowy.
Sklep Castorama potwierdził, że takie zdarzenie miało miejsce. Wkrótce podamy więcej informacji.
Aktualizacja: Sklep Castorama "udzielił" odpowiedzi
W poniedziałek 25 marca nasza redakcja skontaktowała się ze skarżyskim marketem w celu wyjaśnienia okoliczności zamknięcia kobiety. Zostaliśmy odesłani do Biura Obsługi Klienta. Tam odpowiedziano nam mailowo, że pytanie zostało (z powrotem) przekazane Castoramie w Skarżysku-Kamiennej. W środę, 27 zapytaliśmy ponownie, również mailowo, bo żadnego odzewu nie było.
Oto treść maila, którą otrzymaliśmy: "Dzień dobry, uprzejmie informujemy, że sprawa została przekazana do osób odpowiedzialnych. Gdy będą zainteresowane kontaktem z Państwem i odniesieniem się do opisanej sytuacji, skontaktują się."
Jeżeli rzeczywiście otrzymamy informację w sprawie okoliczności pozostawienia starszej pani na całą noc w toalecie i rekompensaty za tę sytuację, wrócimy do tematu.
