32-letni Polak stracił do swojego kolegi klubowego nieco ponad minutę. Dwie lokaty za nim uplasował się Maciej Bodnar. Najsłabiej spisał się trzeci reprezentant Polski - Cesare Benedetti, który zajął odległe 141. miejsce.
Warto wspomnieć, że w trakcie inauguracyjnego etapu pogoda, lekko mówiąc, nie rozpieszczała kolarzy...
Spore straty zanotował inny kolega klubowy Michała Kwiatkowskiego - Thomas Pidcock, który był uznawany za jednego z kandydatów do zwycięstwa w tegorocznym Tirreno-Adriatico. Słabo pojechał także dwukrotny medalista mistrzostw świata w jeździe indywidualnej na czas - Wout Van Aert. Zarówno Brytyjczyk jak i Belg stracili przeszło minutę do zwycięzcy.
Wyniki 1. etapu Tirreno-Adriatico:
1. Filippo Ganna (INEOS Grenadiers) 12' 28"
2. Lennard Kamna (Bora-Hansgrohe) + 00′ 28”
3. Magnus Sheffield (INEOS Grenadiers) + 00′ 31”
4. Michael Hepburn (Team Jayco-AlUla) + 00′ 33”
5. Brandon McNulty (UAE Team Emirates) + 00′ 34”
6. Thymen Arensman (INEOS Grenadiers) + 00′ 39”
7. Joao Pedro Goncalves Almeida (UAE Team Emirates) + 00′ 41”
8. Andreas Leknessund (DSM) + 00′ 41”
9. Phillip Casper Pedersen (Soudal Quick-Step) + 00′ 47”
10. Wilco Kelderman (Jumbo-Visma) + 00′ 48”
...
25. Michał Kwiatkowski (INEOS Grenadiers) + 1' 02"
27. Maciej Bodnar (TotalEnergies) + 1' 05"
141. Cesare Benedetti (Bora-Hansgrohe) + 2' 02"
Jutro kolarzy czeka płaski etap, o długości 209 kilometrów, z Camaiore do Follonicy. Rywalizacja w "Wyścigu Dwóch Mórz" potrwa do niedzieli. Transmisje w Eurosporcie i Eurosporcie Extra w playerze.
Na końcu warto wspomnieć, że w tegorocznym Tirreno-Adriatico nie startuje triumfator dwóch ostatnich edycji - Słoweniec Tadej Pogacar, który tym razem zdecydował się na udział w konkurencyjnym wyścigu Paryż-Nicea.
