Spis treści
Dziś startuje 7. kolejka Ligi Mistrzów piłkarz ręcznych. Półmetek fazy grupowej zapowiada się fascynująco z perspektywy polskiego kibica. Tego dnia wicemistrz Polski Industria Kielce i triumfator ligi z poprzedniego sezonu Orlen Wisła Płock zmierzą się z węgierskimi zespołami.
Starcie wicemistrzów
Najpierw kielecka drużyna na wyjeździe zagra z OTP Bank Pick Szeged. Dla obu zespołów będzie to piętnasty pojedynek w historii. Na ten moment lepszym bilansem legitymuje się polski zespół, wygrywając dziesięć spotkań. W tej edycji Ligi Mistrzów wiceliderzy ligi węgierskiej zajmują czwarte miejsce, czyli jedno przed szczypiornistami Tałanta Dujszebajewa. Wicemistrz Polski jak i Węgier zgromadzili tyle samo punktów - 6.
Z pewnością goście będą musieli uważać na Chorwata Mario Sostaricia. Prawoskrzydłowy jest wiceliderem klasyfikacji strzelców - 41.
Ogromny ciężar gatunkowy
O wadze meczu podkreślali asystent trenera Krzysztof Lijewski jak i środkowy rozgrywający Igor Karacić.
– To będzie bardzo, bardzo ważny mecz. Wszyscy wierzymy, że jesteśmy w stanie go wygrać. Przez ostatnie 8-10 lat tem klub spróbował chyba wszystkiego, ale nie udało im się dotrzeć do Final Four w Kolonii. Teraz zmieniły praktycznie wszystko, przeszli na skandynawski styl, czyli szybka gra. Podoba mi się jak grają w tym sezonie. Już w okresie przygotowawczym pokazali, że są faworytem do Final Four
– powiedział Chorwat, cytowany na oficjalnej stronie klubu.
Transmisja meczu w Eurosport 1 i na platformie Max. Początek o godz. 18.45.
Pojedynek mistrzów swoich krajów
Wieczorem na Orlen Arenie kolejnych punktów poszukają zawodnicy Xaviego Sabate mający jedno zwycięstwo na koncie. Ich rywalem będzie lider grupy A i triumfator Klubowych Mistrzostw Świata Veszprém HC. Do tej pory mistrzowie Węgier przegrali tylko jedno spotkanie.
– Veszprém jest pierwszą drużyną w tabeli i jednym z kandydatów do wygrania Final4. Grają bardzo dobrze z nowym trenerem, który jest świetnym szkoleniowcem. To bardzo trudny mecz, ale już w zeszłym roku udowodniliśmy, że na naszej hali wszystko jest możliwe. Szczególnie tutaj musimy walczyć o każdy punkt
– powiedział trener mistrza Polski, cytowany na oficjalnej stornie klubu.
Trudnej przeprawy spodziewa się rozgrywający Gergo Fazekas z Węgier.
– Zagramy przeciwko jednej z najlepszych drużyn na świecie, która ma niesamowitych zawodników w swoim składzie i bardzo dobrze gra zespołowo w tym sezonie. Jeśli chcemy z nimi zwyciężyć, to musimy zagrać na naszym najlepszym poziomie. W ostatniej kolejce bardzo źle się zaprezentowaliśmy przeciwko Fredericii i mamy teraz świetną okazję, żeby to naprawić. Chciałbym poprosić kibiców, aby przyszli i wspierali nas, ponieważ bardzo ich potrzebujemy. Mogę obiecać, że pokażemy nasze inne oblicze, a ta drużyna może zagrać znacznie lepiej niż w zeszłym tygodniu. Wszyscy na niebiesko! Zawalczmy wspólnie o 2 punkty
Mecz o godz. 20.45. Transmisja w Eurosport 1 i na platformie Max.