Według doniesień amerykańskiej stacji, wizyta szefa CIA Billa Burnsa w Moskwie na początku listopada miała na celu ostrzeżenie Kremla przed konsekwencjami nowej ofensywy przeciwko Kijowowi.
Burns spotkał się tam z dyrektorem Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołajem Patruszewem oraz szefem Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR) Siergiejem Naryszkinem.
Europejscy dyplomaci o sytuacji na Ukrainie
CNN dotarła do dyplomatów europejskich, których USA poprosiły o przyjrzenie się działaniom Kremla wobec Ukrainy. Ich wypowiedzi jasno wskazują, że sytuacja Ukrainy wciąż jest niepewna, a konflikt może się zaostrzyć.
- Administracja jest bardzo, bardzo zaniepokojona - najbardziej zaniepokojona w stosunku do Rosji od bardzo, bardzo długiego czasu - powiedział jeden z cytowanych przez stację dyplomatów. Inny również mówił o "dość konkretnych" obawach w tej sprawie.
Podobne stanowisko przedstawił w rozmowie z CNN również przedstawiciel Departamentu Stanu, który dodał, że wykluczenie wznowionej rosyjskiej inwazji na Ukrainę byłoby "głupotą".
