Biznes Janusza Palikota coraz bardziej schodzi poniżej progu rentowności, a kasa grupy od dłuższego czasu świeci pustkami. Na dobrą sprawę funkcjonuje tylko dzięki pożyczkom społecznościowym, mającym jeszcze sens w czasach zerowej inflacji, ale gdy trzeba wypłacać kilkanaście procent odsetek, rujnującym finanse firmy - czytamy w Newsweeku.
Sprawą zainteresował się Artur Soboń, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów.
- W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej doniesieniami o możliwości utraty środków przez osoby, które dały się namówić na reklamowane przez Janusza Palikota usługi poprosiłem Krajową Administrację Skarbową o kontrolę rozliczeń podatkowych w przedsięwzięciach związanych z Palikotem - poinformował na Twitterze Soboń.
Wojewódzki i Palikot staną przed sądem
Jak informowaliśmy kilka miesięcy temu Janusz Palikot, Kuba Wojewódzki oraz ich wspólnik Tomasz Czechowski złożyli apelację od orzeczenia sądu nakazowego, który nałożył na nich wysoką grzywnę. Chodzi o reklamowanie alkoholu w internecie. Prokuratura domaga się z kolei wyższej kary. Teraz będą musieli stanąć przed sądem.
