Komisja do Spraw UE odmówiła zajęcia się projektem PiS. „Będziemy się domagać, aby przyjęli”

W ocenie Radosława Fogla przyjęcie takiej uchwały byłoby ważnym sygnałem w kontekście toczących się rozmów i negocjacji w ramach UE. Dotyczy ona zatrzymania bardzo niebezpiecznych dla Rzeczypospolitej Polskiej zmian Traktatu o Unii Europejskiej oraz Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Projekt zawiera m.in. to, że wzywa rząd oraz wszystkich europosłów do przeciwstawiania się tego rodzaju zmianom podczas głosowań w Radzie Unii Europejskiej, Radzie Europejskiej i Parlamencie Europejskim.

Projekt PiS jest blokowany od samego początku. Najpierw marszałek Sejmu Szymon Hołownia nie chciał go poddać pod obrady na sali plenarnej, twierdząc, że niezwykle dla niego jest ważne, żeby Komisja do Spraw Unii Europejskiej się zajęła tym projektem, chociaż regulamin Sejmu tego nie wymaga, a teraz od długiego czasu projekt jest zamrożony w komisji – powiedział Fogiel.

Przewodniczącym tej komisji jest Michał Kobosko z Polski 2050 Szymona Hołowni, więc wydawałoby się, że jeżeli marszałek z jego ugrupowania mówi, że chce, żeby ta komisja nad tym pracowała, to powinien uszanować tę wolę. Po raz kolejny komisja nie poddała tego projektu pod obrady – mówił dalej poseł PiS.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Zdaniem Radosława Fogla traktowanie uchwały jest skandaliczne. Według niego takie traktowanie tej sprawy to igranie z kluczowymi sprawami z punktu widzenia interesu Polski.

To zagrożenie, które niesie ze sobą procedura zmian traktatowych w tej formule, czyli znaczące zmniejszenie kompetencji państw narodowych, przekazanie ich na poziom unijny, jest realne dla polskiej suwerenności i dla polskiej niepodległości — ocenił poseł PiS.

Radosław Fogiel podsumował, że PiS domaga się przyjęcia tej uchwały. Zapowiedział, że Prawo i Sprawiedliwość będzie wnioskować o to, aby komisja się tym zajęła. Możliwa jest także interwencja u marszałka Sejmu Szymona Hołowni.

22 listopada Parlament Europejski poparł rezolucję wspierającą propozycje zmian w traktatach unijnych. W dokumencie widnieją takie zmiany jak: rezygnacja z zasady jednomyślności w głosowaniach w Radzie UE w 65 obszarach, czy też przeniesienie kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom UE m.in. poprzez utworzenie dwóch nowych kompetencji wyłącznych UE.