Komisja śledcza ds. Pegasusa. Były szef ABW Piotr Pogonowski nie przyszedł, będzie wniosek o doprowadzenie

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
B. szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Piotr Pogonowski po raz trzeci nie stawił się w piątek na posiedzeniu komisji śledczej ds. Pegasusa. W związku z tym komisja wystąpi z wnioskiem o ukaranie go i doprowadzenie świadka na przesłuchanie.
Piotr Pogonowski nie stawił się przed komisją śledczą ds. Pegasusa.
Piotr Pogonowski nie stawił się przed komisją śledczą ds. Pegasusa. PAP/Radek Pietruszka

Spis treści

Komisja ds. Pegasusa. Były szef ABW Piotr Pogonowski nie stawił się

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Pogonowski nie stawił się na piątkowym posiedzeniu. Świadek przesłał do komisji pismo, w którym po raz kolejny powołuje się na wrześniowe orzeczenie TK o niekonstytucyjności komisji.

Komisja zasięgnęła opinii biegłych, którzy zgodnie zarekomendowali wystąpienie w tej sytuacji do Sądu Okręgowego w Warszawie o przymusowe doprowadzenie świadka. Na wniosek członkini komisji Joanny Kluzik-Rostkowskiej(KO) komisja poddała pod głosowanie wniosek o ukaranie i doprowadzenie Pogonowskiego na przesłuchanie. Za opowiedziało się 7 członków, przeciw jeden, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Po głosowaniu szefowa komisji Magdalena Sroka (PSL-TD) poinformowała, że komisja wystąpi do Sądu Okręgowego w Warszawie z wnioskiem o ukaranie Pogonowskiego i doprowadzenie go na przesłuchanie.

Będzie wniosek o doprowadzenie b. szefa ABW

Piotr Pogonowski to były szef ABW od 2016 do 2020 r. (w latach 2015-2016 pełnił obowiązki szefa); złożył rezygnację "z przyczyn osobistych". Od 2020 r. jest członkiem zarządu Narodowego Banku Polskiego, gdzie objął nadzór nad departamentami: administracji, bezpieczeństwa i controllingu.

Wcześniej, w latach 2008–2010 Pogonowski był dyrektorem gabinetu szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusza Kamińskiego. W wyborach parlamentarnych w 2011 r. bezskutecznie ubiegał się o mandat poselski z list PiS w okręgu lubelskim.

Komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Na dole
A po co się ma stawiać, takie wezwania są tylko dla tej hołoty z dołu. To motłoch ma się stawiać przed komisjami, prokuratorami czy policją.

Tych u góry to nie rusza.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl