Komitet Polityczny PiS przyjął uchwałę dot. Polski w UE. Czerwińska: Wykluczamy możliwość Polexitu

Leszek Rudziński
Komitet Polityczny PiS przyjął uchwałę dot. Polski w UE. Czerwińska: Wykluczamy możliwość Polexitu
Komitet Polityczny PiS przyjął uchwałę dot. Polski w UE. Czerwińska: Wykluczamy możliwość Polexitu Adam Jankowski
- Wykluczamy możliwość Polexitu, ponieważ rzeczywistością naszego kontynentu jest UE. To przepisywanie nam przez totalną opozycję czegoś, czego absolutnie nie planowaliśmy – oświadczyła w środę rzeczniczka PiS Anita Czerwińska, po zakończeniu posiedzenia Komitetu Politycznego PiS.

Anita Czerwińska przekazała, że na środowym posiedzeniu Komitetu Politycznego PiS podjęte zostały dwie uchwały. - Powiem o tej pierwszej, najważniejszej, bardzo doniosłej dla nas. W związku z tym, że pojawiają się w ostatnim czasie kłamliwe informacje na temat stanowiska PiS w sprawie przynależności Polski do UE, postanowiliśmy uchwałą Komitetu Politycznego odnieść się do tego. Uchwała nosi tytuł „w sprawie przynależności Polski do UE oraz suwerenności RP – mówiła rzeczniczka na briefingu prasowym.

Jak wskazała, dokument zaczyna się od stwierdzenia, że Polska „ jest państwem europejskim od ponad tysiąca lat”. - Wykluczamy możliwość Polexitu, ponieważ rzeczywistością naszego kontynentu jest UE. To przepisywanie nam przez totalną opozycję czegoś, czego absolutnie nie planowaliśmy. Nigdy o tym nie mówiliśmy. To po prostu nie ma odzwierciedlenia w faktach – przekonywała posłanka.

Anita Czerwińska dodała, że PiS wiąże przyszłość Polski „jednoznacznie z przynależnością do UE”. - Ale to nie oznacza, że musimy się godzić na postępujący pozatraktatowy proces ograniczania suwerenności państwom członkowskim. Chcemy żeby Polska była członkiem UE i pozostała państwem suwerennym. Odnosimy się również do tego, że UE potrzebuje głębokich zmian – mówiła rzeczniczka PiS.

Odpowiedź na zarzuty opozycji

Uchwała PiS wiąże się, z krytycznymi komentarzami opozycji pod adresem polityków partii rządzącej, jakoby dążyli oni do wyjścia polski ze Wspólnoty.

W ubiegłym tygodniu 51 przedstawicieli izby wyższej parlamentu wydało oświadczenie w sprawie obecności Polski w Unii Europejskiej. - W ostatnich miesiącach, tygodniach i dniach mamy coraz więcej wystąpień przedstawicieli partii rządzącej oraz niestety rządu, mówiących o tym, że w sprawie obecności Polski w UE są potrzebne drastyczne rozwiązania – stwierdził podczas konferencji prasowej przewodniczący grupy senatorów KO senator Marcin Bosacki. - Tego typu sformułowań (o wyjściu Polski z UE – red.) nie traktujemy jako wypadku przy pracy, ale jako groźny trend, który narasta – dodał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka pełna emocji i starć

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka podkreśliła, że „członkostwo Polski w UE to polska racja stanu”. - Polska jest krajem w centrum Europy, pomiędzy krajami UE a Rosją. Jeżeli Polska będzie odsuwać się od UE to kierunek tego marszu jest znany i łatwy do przewidzenia – mówiła.
Parlamentarzystka stwierdziła, że Unia Europejska i przepisy prawa europejskiego to „gwarancja tego, że będziemy krajem suwerennym i przestrzegającym Konstytucji i praw człowieka”. - Bez UE staczamy się w odmęty państwa autorytarnego – oświadczyła.
- Nasze wspólne stanowisko, które dzisiaj państwu prezentujemy jest próbą demaskowania niebezpiecznego trendu w polityce zagranicznej, który rząd Prawa i Sprawiedliwości najpierw wytworzył, a teraz pracowicie za nim podąża – stwierdził z kolei senator Jan Libicki.

Dodał, że choć nieznacznie, ale wzrosło „grono tych osób, które sceptycznie na UE patrzą”. - Politycy PiS już za tym trendem podążają. Podążają za trendem, który jest trendem przeciwnym do tego, co Polacy w przeważającej większości przyjęli w referendum akcesyjnym – uważa polityk.

Natomiast zdaniem senatora Bogdana Klicha PiS „dąży do wyprowadzenia Polski z UE zarówno swoimi słowami, jak i swoimi czynami”. - Polityka antyeuropejska PiS nie zaczęła się wczoraj. Ona trwa od objęcia przez to ugrupowanie władzy w 2015 roku – stwierdził przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych i UE.

Terlecki: Polexit to szopka wymyślona przez PO i TVN24

Senatorowie opozycji odnieśli się m.in. do słów wicemarszałka Senatu Ryszarda Terleckiego. Polityk stwierdził na Forumu Ekonomicznym w Karpaczu, że „powinniśmy myśleć nad tym, jak najdalej, jak najbardziej możemy współpracować, żebyśmy wszyscy byli w Unii, ale żeby ta Unia była taka, jaka jest dla nas do przyjęcia”. - Bo jeżeli pójdzie tak, jak się zanosi, że pójdzie, to musimy szukać rozwiązań drastycznych – mówił. Dodał, że „Brytyjczycy pokazali, że dyktatura brukselskiej biurokracji im nie odpowiada i się odwrócili i wyszli”.

Terlecki wskazał przy tym, że Polska nie chce wychodzić ze Wspólnoty, bo „u nas poparcie dla Unii jest bardzo silne, dla uczestnictwa w Unii”. - Ale nie możemy dać się zapędzić w coś, co ograniczy naszą wolność i co ograniczy nasz rozwój – mówił.

Wielu obserwatorów sceny politycznej zinterpretowało jednak słowa wicemarszałka Sejmu jako zapowiedź możliwego rozstania Polski z UE.

Do tych zarzutów wicemarszałek odniósł się m.in. w mediach społecznościowych. - Polska była, jest i będzie członkiem UE. Polexit to szopka wymyślona przez PO i TVN24. Dziś trwa walka o to czy UE będzie wierna zasadom, które legły u jej podstaw czy pogrąży się w sporach podsycanych przez totalną opozycję. Wierzę, że obecny marazm i kryzys UE uda się przełamać – oświadczył.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
dopiero ten kabaret polityczny PIS przyjmował uchwałę przeciw nepotyzmowi. I co się zmieniło?
G
Gość
" komitet polityczny pis" zamieni się wnet w Komitet Centralny z Towarzyszem Kalksteinem na czele i przyłączy Wolskę do Rosji.
G
Gość
Jak czerwińska mówi , że nie to znaczy , że tak. Oni nie dążą do wyjścia z UE , on chcą stworzyć podstawy aby Polskę z hukiem wywalono z UE. Potrzebna im jest podkładka do współpracy z Rosją.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

To może być największy nalot na Rosję od czasów II wojny światowej

To może być największy nalot na Rosję od czasów II wojny światowej

"Świątek nie musi być lwem. Wystarczy, że będzie lisem. Rola Abramowicz jest szersza"

TYLKO U NAS
"Świątek nie musi być lwem. Wystarczy, że będzie lisem. Rola Abramowicz jest szersza"

Wróć na i.pl Portal i.pl