Konflikt o Górski Karabach. Azerbejdżan rozpoczyna „działania antyterrorystyczne” przeciwko Armenii

Adam Kielar
Wideo
od 16 lat
Azerbejdżan zdecydował o rozpoczęciu „lokalnych działań antyterrorystycznych” na terytorium Górskiego Karabachu. Ma to być odpowiedź na „systematyczne ostrzeliwanie” tamtejszych sił zbrojnych przez wojska Armenii. Pojawiły się też doniesienia o wybuchach w okolicy miasta Stepanakert, głównego ośrodka regionu.

Ostrzał miasta Stepanakert

W mieście rozległ się alarm przeciwlotniczy. Na portalach społecznościowych pojawiły się nagrania ze Stepanakertu, na których słychać syreny i wybuchy. Ostrzału mają dokonywać siły zbrojne Azerbejdżanu.

Według niektórych doniesień, atak ma być przeprowadzany również przy użyciu dronów.

Ponadto, Azerbejdżan zamknął swoją przestrzeń powietrzną dla samolotów z Armenii.

Komunikat MON Azerbejdżanu

Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu opublikowało we wtorek po południu oświadczenie w tej sprawie. Podkreślono, że napięcie w spornym regionie „rośnie od kilku miesięcy”.

„Systematyczne ostrzeliwanie pozycji armii Azerbejdżanu przez formacji sił zbrojnych Armenii przy użyciu broni różnego kalibru, ciągłe minowanie naszych terytoriów, zwiększenie wsparcia inżynieryjnego dla pozycji bojowych, jak również zwiększenie liczby okopów i schronów w rejonie Karabachu w Azerbejdżanie przez ostatnie miesiące doprowadziło do wzrostu napięcia” – czytamy w komunikacie.

Wskazano również na zwiększanie liczby żołnierzy armeńskich w regionie, fortyfikowanie pozycji, dostarczanie dodatkowych pojazdów i systemów artyleryjskich, jak również prowadzenie działań rozpoznawczych przeciwko siłom azerskim.

„Operacja antyterrorystyczna” w Górskim Karabachu

Jak zaznaczono w oświadczeniu, „z tego powodu rozpoczęto lokalne działania antyterrorystyczne”, które mają „zapewnić przestrzeganie porozumienia trójstronnego” o zawieszeniu broni, podpisanego przez Armenię, Azerbejdżan oraz Rosję w 2020 roku.

„Użyto wysoko-precyzyjnej broni przeciwko pozycjom zarówno na froncie, punktom ogniowym armeńskich sił zbrojnych w głębi, jak również środkom bojowym i obiektom wojskowym” – napisano.

Podkreślono również, że celem działań wojsk Azerbejdżanu nie są obiekty cywilne.

Górski Karabach to sporne terytorium pomiędzy Armenią a Azerbejdżanem. Walki o ziemie te trwają między Baku a Erywaniem praktycznie od upadku Związku Sowieckiego i ogłoszenia niepodległości przez obydwa kraje. Większość ludności stanowią Ormianie, a de iure terytorium to należy do Azerbejdżanu.

Armenia i Azerbejdżan od lat toczą spór o Górski Karabach

mm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Polski Lwów
Muzułmański Azerbejdżan powinien dostać w pysk. Polska wspiera chrześcijan Ormian.
Wróć na i.pl Portal i.pl