Tańsze akademiki i stołówki, a także niższe progi umożliwiające ubieganie się o stypendia socjalne - to główne z postulatów, jakie studenci okupujący dom studencki Jowita w Poznaniu kierują do wszystkich władz uniwersyteckich.
- Chociaż Jowita stanowiła nasz flagowy postulat, to nasze cele są dużo szersze. Akademiki to nie tylko Jowita. Żądamy zapewniania miejsc w domach studenta dla co najmniej 10 proc. osób studiujących. Chcemy rozbudowy infrastruktury socjalnej - stołówek i pokojów socjalnych, aby sprawić, że uczelnia będzie miejscem przyjaznym dla ludzi. Chcemy zapewnienia bytu studentom w potrzebie za pomocą zdecydowanego zwiększenia kwot oraz zaniżenia progów otrzymywania stypendiów socjalnych - mówili w niedzielę wieczorem zgromadzeni pod domem studenckim Jowita.
Okupujący przed Jowitą stanęli z transparentami, na których pojawiły się napisy: "Tania stołówka przy każdej uczelni", "Studia nie tylko dla bogatych" czy "Studenci nie inwestorzy". Wykrzykiwali też hasła "Jowita zostaje" czy "Uniwersytet to nie korporacja".
Studenci podkreślili również, że ważna jest solidarność wśród studentów.
- Jako studentki i studenci nie możemy pozwolić sobie na strach przed podejmowaniem kroków takich, jak okupacja. Nie bójmy się występować przeciw instytucjom, których nasze dobro zupełnie nie obchodzi. W ich interesie nigdy nie będzie działanie na rzecz poprawy naszych warunków studiowania i mieszkania. Tylko my możemy walczyć o nasze prawa - mówili studenci.
Dodawali również, że będą patrzeć na ręce polityków, w tym nowemu ministrowi nauki Dariuszowi Wieczorkowi, dopóki nie spełnią ich postulatów.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Tak przez lata wyglądał Dom Studencki Jowita. Stał się ikoną...
Miejskie Historie - Trzcianka:

Obserwuj nas także na Google News