Kontrola wód mineralnych. Inspekcja Handlowa sprawdziła 437 partii wód mineralnych, źródlanych oraz wód "smakowych". Były zastrzeżenia

szym
Uważnie czytaj etykiety. Dowiesz się z nich m.in., jaki rodzaj wody lub napoju kupujesz, jakie aniony i kationy zawiera woda mineralna oraz skąd pochodzi, jakie substancje i ile cukru dodano do napoju
Uważnie czytaj etykiety. Dowiesz się z nich m.in., jaki rodzaj wody lub napoju kupujesz, jakie aniony i kationy zawiera woda mineralna oraz skąd pochodzi, jakie substancje i ile cukru dodano do napoju Slawomir Seidler
Czy na pewno wiesz co pijesz? Inspekcja Handlowa sprawdziła 437 partii naturalnych wód mineralnych, źródlanych oraz napojów potocznie nazywanych „wodami smakowymi”. Jak się okazuje, kontrolerzy wykryli nieprawidłowości w 44 partiach (10,1 proc.). - Różna od deklarowanej zawartość kationów i anionów, mylące informacje na etykietach, przeterminowane wody w sklepach – to główne zastrzeżenia - wskazują.

Inspekcja Handlowa wzięła pod lupę wody mineralne i źródlane oraz napoje nazywane potocznie „wodami smakowymi”.

- Konsumenci często nie zdają sobie sprawy, że tak zwane wody smakowe to napoje, w których jest cukier lub substancje słodzące, a także sztuczne aromaty. Wybierając wodę mineralną czy źródlaną, zawsze dokładnie czytajmy etykiety – radzi Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dodaje, że UOKiK będzie stale monitorował ten rynek.

Jak się okazało, zastrzeżenia pojawiły się do co dziesiątej wody!

Przedstawiciele UOKiK informują, że ostatnia kontrola odbyła się w III kwartale 2017 r. w 45 supermarketach, 25 mniejszych sklepach i 10 hurtowniach z całej Polski.

- Inspektorzy sprawdzali m.in. jak butelki są oznakowane, czy napoje nie są przeterminowane oraz w jakich warunkach są przechowywane. Część produktów trafiła do laboratorium, gdzie zbadano m.in. ich skład - informuje UOKiK.

Konsumenci często nie zdają sobie sprawy, że tak zwane wody smakowe to napoje, w których jest cukier lub substancje słodzące, a także sztuczne aromaty.

Nieprawidłowości po kontroli wód mineralnych

Urzędnicy podają, że inspektorzy sprawdzili 437 partii produktów i wykryli różnego rodzaju nieprawidłowości w 44 partiach (10,1 proc.).

  • w 15 partiach (z 80 zbadanych w laboratorium) zawartość niektórych kationów i anionów była odmienna od deklarowanej na opakowaniu,
  • 15 partii w 3 sklepach było przeterminowanych,
  • 14 partii było źle oznakowanych.

Przykładowe błędy w oznakowaniu:

  • 1. Podanie na butelce wody mineralnej sprzecznych informacji: z przodu „niskonasycona CO2”, a na odwrocie „wysokonasycona CO2”.
  • 2. Użycie określenia „unikalna kompozycja 7 minerałów”. Taki chwyt marketingowy sugeruje nadzwyczajność danej wody, tymczasem nie jest to nic specjalnego, bo każda naturalna woda mineralna stanowi niepowtarzalną i wyjątkową dla danego źródła kompozycję minerałów.
  • 3. Na wywieszce cenowej napoju gazowanego pojawiła się myląca informacja „woda gaz.” z określeniem „cytrynowa”, podczas gdy naprawdę był to napój, a nie woda.
  • 4. Brak informacji „zawiera cukier i substancje słodzące” obok nazwy napoju.

Po kontroli 3 przedsiębiorców ukarano mandatami, wszczęto 4 postępowania administracyjne, a o 19 przypadkach zawiadomiono organy nadzoru sanitarnego lub wojewódzkie inspektoraty jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych.

Eksperci apelują: zwróć uwagę, co kupujesz!

- Naturalna woda mineralna – woda podziemna, pierwotnie czysta pod względem chemicznym i mikrobiologicznym. W zależności od składu mineralnego może mieć korzystny wpływ na nasze zdrowie i być zalecana przy konkretnej diecie czy dolegliwości. Naturalne wody mineralne w zależności od zawartości soli mineralnych dzielą się na: bardzo niskozmineralizowane (do 50 mg/l), niskozmineralizowane (do 500 mg/l), średniozmineralizowane (od 500 do 1500 mg/l) i wysokozmineralizowane (powyżej 1500 mg/l). Zwróć uwagę, czy na etykiecie jest podana nazwa źródła i miejscowość, gdzie znajduje się ujęcie wody - wskazują przedstawiciele UOKiK.

Tłumaczą, że woda źródlana to woda podziemna, pierwotnie czysta pod względem chemicznym i mikrobiologicznym. Jest przeważnie bardzo niskozmineralizowana i dlatego można ja spożywać w dowolnych ilościach.

Woda stołowa z kolei to woda mineralna lub źródlana albo ich mieszanka, wzbogacona lub uzdatniona odpowiednimi związkami czy minerałami.

Podkreślają także, że „woda smakowa” to nie woda, tylko napój. Przeważnie powstał na bazie wody z dodatkiem soków i/lub aromatów oraz cukru i/lub substancji słodzących.

- Uważnie czytaj etykiety. Dowiesz się z nich m.in., jaki rodzaj wody lub napoju kupujesz, jakie aniony i kationy zawiera woda mineralna oraz skąd pochodzi, jakie substancje i ile cukru dodano do napoju. W razie wątpliwości, skontaktuj się z Inspekcją Handlową - radzą.

POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kontrola wód mineralnych. Inspekcja Handlowa sprawdziła 437 partii wód mineralnych, źródlanych oraz wód "smakowych". Były zastrzeżenia - Dziennik Bałtycki

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
AJB
No, zwłaszcza kiełbasa zwyczajna składała się z mięsa. Tak na oko w 5%. A serdelki? Papieru toaletowego w nich nie było, bo to był towar deficytowy, ale krowie wymiona i skóry od słoniny też były smakowite dla klasy robotniczej miast i wsi. A taka mortadela, to dopiero był rarytas. Zwłaszcza smażony w panierce na omie czy innym ceresie ! Ech, dobra pamięć to może być przekleństwo, trudno powstrzymać odruch wymiotny na myśl o tych "smakołykach"!
K
Kryssis
Uwielbiam ten postęp technologiczny - dzięki Podatnik.info rozliczam i wysyłam PIT całkowicie przez internet, z domu.
I
ItalionoM
Trochę bałem się blędów w picie, ale Podatnik.info nie przepuszcza deklaracji w których coś jest nie tak, sprawdza nawet poprawność pesela.
k
kar
Nie wiem dlaczego wcześniej nie korzystałam z opcji wysyłki PITu przez internet. W tym roku odkryłem Podatnik.info i chyba pozostanę wierna.
G
Gość
Jak komuś wpadło na myśl pasztetową nafaszerować papierem toaletowym to kończył pod murem i naśladowców nie było ! Gdyby kapitaliści i rodzimi "patrioci" nie sabotowali dziś większość świata byłaby socjalistyczna a klasa robotnicza, inteligencja pracująca oraz chłopi mieliby raj zamiast bandziorów, warchołów, spekulantów, wyzyskiwaczy i powiatowych a nawet Wojewódzkich trampkarzy co za rżnięcie kretyna w tv czy kopnięcie piłki milion na koncie zaliczają. I do tego nie można było dopuścić by próżniaki musiały pracować za normalne pensje i nie byli dotowani przez proletariat.
Wróć na i.pl Portal i.pl