Upał a odpowiednie nawodnienie
Dlaczego nawadnianie organizmu w czasie upałów jest tak ważne? Im cieplej się robi, tym nasze ciało łatwiej się poci. Pocenie to naturalny proces służący ochronie organizmu przed przegrzewaniem.
Pocenie ma jednak swój "skutek uboczny". Wraz z potem z organizmu wydostają się woda i sole mineralne, w tym szczególnie sód, chlor oraz potas.
Niedobór powyższych substancji i pierwiastków może doprowadzić do zachwiana homeostazy, czyli stanu równowagi organizmu. Brzmi niepozornie, jednak efekty odwodnienia mogą być groźne w skutkach. Przy zmniejszonej objętości płynu w organizmie może dojść do:
- bólu i zawrotów głowy
- zmęczenia i osłabienia
- podniesienia ciśnienia krwi
- omamów
- zaparcia
- pogorszenia pamięci krótkotrwałej
- udaru
- zawału serca
Odwodnienie na poziomie 15% stanowi zagrożenia dla życia i może skończyć się nawet śmiercią. Dlatego w czasie upału powinniśmy pić nawet 1 litr wody więcej niż normalnie.
Nawadniaj się, ale nie wszystko działa!
By zadbać o odpowiednie nawodnienie, najlepiej pić po prostu wodę mineralną. Ona też najskuteczniej ugasi pragnienie. Niektórzy zalecają, by lekko ją osolić w celu uzupełnienia cennych elektrolitów. Dosyć dobrze sprawdzą się także soki ze świeżo wyciskanych owoców lub koktajle warzywne. Prawdziwe cuda potrafi w tej kwestii zdziałać pomidor.
Okazuje się jednak, że nasze naturalne odruchy, w postaci chęcia spożycia np. lodów, niekoniecznie dobrze wpływają na nasz organizm. Zawarty w mroźnym deserze cukier sprawia, że płyny dostarczane do organizmu gorzej się wchłaniają. W dodatku spożycie zimnych lodów jedynie krótkotrwale przyczyni się do ochłody organizmu, przy czym różnica temperatur w gardle może łatwo doprowadzić do przeziębienia.
Zdrowie
Musimy pamiętać, że nie każdy napój nadaje się do nawodnienia organizmu. Niektórych z nich powinniśmy unikać, szczególnie gdy temperatura na zewnątrz sięga 30 stopni Celsjusza. Jakie to napoje? Zobacz w galerii.
