Konwencja Lewicy w Katowicach
Konwencja wyborcza Lewicy odbyła się w sobotę, 5 października w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.
- Do wyborów został tydzień. Wiem, że niektórzy na opozycji już odpuścili. Lewica nie odpuści, walczymy, bo wiemy, że im silniejsza będzie Lewica, tym większe szanse na zmiany – mówił do zebranych Adrian Zandberg.
Zandberg podkreślał, że Lewica będzie „bronić jak niepodległości polskiej budżetówki” i zabiegać o wyższe pensje m.in. dla nauczycieli czy pielęgniarek.
- Państwo dobrobytu musi uczciwie płacić swoim obywatelom. Tego nie zrobił pan Kaczyński. To może zrobić tylko Lewica. Tylko Lewica jest gwarancją zmian – dodawał lider Partii Razem.
Zobaczcie koniecznie
Czarzasty do Kaczyńskiego: nie wymaże pan znaczenia polskiej Lewicy
Włodzimierz Czarzasty wyliczał zasługi lewicy, o których – jak mówił – obecna władza nie pamięta. - Panie prezesie Jarosławie Kaczyński Polska nie powstała cztery lata temu. Nie zmieni pan historii, nie zakłamie pan historii. Nie wymaże pan znaczenia polskiej Lewicy – mówił.
Robert Biedroń nazwał rządy Prawa i Sprawiedliwości „balem PiS-u”. - Zakończymy tę hucpę – zapowiedział. - Można odnieść wrażenie, że Polska jest na Titanicu, ale jest nadzieja, bo jest Lewica i zwyciężymy – dodał lider Wiosny.
Kwaśniewski: Polska bez silnego głosu Lewicy, jest Polską uboższą
Aleksander Kwaśniewski liderów Lewicy obdarował egzemplarzami Konstytucji i dodał, że ostatnie cztery lata to czas „gdy Konstytucja jest niszczona i gwałcona”.
- Ze strony Lewicy nigdy nie było zagrożenia dla Konstytucji. Lewica przez 30 lat polskiej demokracji stała na stanowisku, że Konstytucja jest rzeczą świętą – podkreślał były prezydent.
Aleksander Kwaśniewski zaapelował do swoich wyborców, również tych rozczarowanych w ostatnich latach lewą stroną sceny politycznej, aby zagłosowali na Lewicę, bo – jak przekonywał - „Polska bez silnego głosu Lewicy, jest Polską uboższą”.
- Lewica do tych wyborów idzie razem, idzie wspólnie. To wielki sukces i wielkie osiągnięcie – konkludował były prezydent, dziękując przy tej okazji liderom SLD, Wiosny i partii Razem.
Już po konwencji Aleksander Kwaśniewski został zapytany, jak obstawia wynik wyborów. - Niczego nie obstawiam, jestem przesądny, tydzień przed wyborami niczego nie obstawiam. Oczywiście mam swoje marzenia, mam swoją ocenę, ale niczego nie mówię publicznie. Tego się nauczyłem, kiedy zajmowałem się sportem - byłem szefem Polskiego Komitetu Olimpijskiego - nigdy nie mówiłem o medalach przed wyścigiem - skomentował.
Nie przegapcie
