Konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Premier Morawiecki zapowiada wyższe pensje

Jakub Oworuszko
Jakub Oworuszko
Konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Prezes Kaczyński: Musimy być partią marzeń Polaków
Konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Prezes Kaczyński: Musimy być partią marzeń Polaków Sylwia Dąbrowa/Polska Press
W trakcie sobotniej konwencji politycy Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli, że na początku przyszłego roku przedstawią nowe propozycje programowe, które mają mieć trzy filary. - Te filary, na których chcemy oprzeć rozwój Polski na najbliższe pięć, dziesięć, piętnaście lat (...) to Europa, wyższe płace i modernizacja Polski - tłumaczył premier Mateusz Morawiecki. Wydarzenie odbyło się pod hasłem "Polska sercem Europy".

Konwencję otworzył Jarosław Kaczyński. - Chcemy wskazać kierunki, którymi będziemy iść. Nie programy - one będą przedstawione niedługo, ale jeszcze nie dziś. Natomiast musimy wiedzieć, w jakim kierunku należy maszerować, by ten marsz był zgodny z tym wszystkim, czego oczekują Polacy, co ma zaspokoić ich potrzeby, marzenia. Nasza partia musi się stać, w jakiejś mierze już jest, partią marzeń Polaków - mówił prezes PiS.

Kaczyński nakreślił najważniejsze zadanie dla partii: dotrzeć do wszystkich Polaków z propozycjami. - To nasze wielkie, ogromne, trudne bardzo, ale możliwe do zrealizowania zadanie - podkreślał.

Prezes PiS skrytykował też opozycję. - Oni nie są wiarygodni. Oni nie dotrzymują słowa. Oni przede wszystkim tolerują zło, także zło w tej wielkiej skali - przekonywał.

Tuż po prezesie PiS przemawiał premier Morawiecki, który zapowiedział, że partia przedstawi konkretny program po Nowym Roku. Ma on opierać się na trzech filarach: Europie, wyższych płacach i modernizacji Polski. - To program dla Polaków ambitnych, którzy aspirują do tej europejskości rozumianej tak, jak my to definiujemy. Wyższe wynagrodzenia, infrastruktura na podobnym poziomie, jak w zachodniej części Unii Europejskiej i możliwości rozwojowe przede wszystkim dla maksymalnie możliwej, jak największej grupy Polaków, na takim samym poziomie jak tamta wielka, szeroko rozbudowana klasa średnia w Europie Zachodniej. To nasz program, który przedstawimy w styczniu, lutym całemu narodowi - zapowiedział szef rządu.

- Fundament zbudowaliśmy. Ten fundament składa się z czterech filarów. To zapewnienie sprawności, sprawczości polskim instytucjom w wielu obszarach. W świecie finansów są najlepsze egzemplifikacje. To sprawiedliwość historyczna. Jutro jadę do kopalni Wujek na obchody tragicznej rocznicy, gdzie nasi bohaterowie walczyli o wolność i zginęli za wolność. W tym samym czasie nasi konkurenci polityczni przywracają komunistyczne nazwy ulic. I również ulica Bohaterów Kopalni Wujek ma być zamieniona (...). To jest polityka, z którą się nie zgadzamy. Uczciwość wobec przeszłość, obrona honoru naszych bohaterów musi być kontynuowana. PiS gwarantuje uczciwą politykę historyczną, jak robiliśmy to do tej pory - przekonywał Morawiecki. - Trzeci filar – elementarna sprawiedliwość społeczna, której tak bardzo brakowało przez 25 lat. Solidarność w pełnym rozumieniu tego słowa i czwarta – pewna sterowność naszych interesów czy przywrócenie sterowności polityce zagranicznej, dbałość o nasze interesy za granicą - podsumował.

Przemawiał również wicepremier, szef Porozumienia Jarosław Gowin oraz minister sprawiedliwości, lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. - W imieniu Porozumienia zaprezentujemy w Krakowie program Energia Plus. We współpracy z uczelniami uruchomimy masową budowę odnawialnych źródeł energii dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz gospodarstw domowych. Przede wszystkim dla pięciu milionów domów jednorodzinnych - wyjaśniał Gowin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 18

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

w
wloz jojo do koszyk
Po wygranych przez PiS wyborach prokuratura umorzyła sprawę wyprowadzenia 65 mln zł ze SKOK-u. I wszczęła śledztwo ws. powiadomienia o aferze "nieuprawnionych osób", czyli dziennikarzy.
Śledztwo zostało wszczęte w 2016 r. i dotyczy „ujawnienia nie wcześniej niż 3 marca 2015 r. i nie później niż 9 marca 2015 r. treści pisma przewodniczącego KNF skierowanego m.in. do szefa CBA, poprzez przekazanie go osobom nieuprawnionym tj. o czyn z art. 266 par. 1 Kodeksu karnego”. Sprawę prowadzi osobiście prok. Michał Dziekański, naczelnik Wydziału ds. Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Daty popełnienia „przestępstwa”, które obejmuje śledztwo (3 do 9 marca 2015 r.), jasno wskazują, że chodzi o ujawnienie mediom pisma, które skompromitowało senatora Grzegorza Biereckiego i sprawiło, że w wyborach do Senatu w 2015 r. startował jako niezależny. PiS nie chciał go wtedy rekomendować. Do łask partii Bierecki wrócił po wyborach, dziś jest szefem senackiej komisji finansów i członkiem klubu PiS.

Senator Bierecki i 65 mln zł wyprowadzone z jego fundacji
To jeden z tekstów, do których dos
s
stary zgred
Po wygranych przez PiS wyborach prokuratura umorzyła sprawę wyprowadzenia 65 mln zł ze SKOK-u. I wszczęła śledztwo ws. powiadomienia o aferze "nieuprawnionych osób", czyli dziennikarzy.
Śledztwo zostało wszczęte w 2016 r. i dotyczy „ujawnienia nie wcześniej niż 3 marca 2015 r. i nie później niż 9 marca 2015 r. treści pisma przewodniczącego KNF skierowanego m.in. do szefa CBA, poprzez przekazanie go osobom nieuprawnionym tj. o czyn z art. 266 par. 1 Kodeksu karnego”. Sprawę prowadzi osobiście prok. Michał Dziekański, naczelnik Wydziału ds. Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Daty popełnienia „przestępstwa”, które obejmuje śledztwo (3 do 9 marca 2015 r.), jasno wskazują, że chodzi o ujawnienie mediom pisma, które skompromitowało senatora Grzegorza Biereckiego i sprawiło, że w wyborach do Senatu w 2015 r. startował jako niezależny. PiS nie chciał go wtedy rekomendować. Do łask partii Bierecki wrócił po wyborach, dziś jest szefem senackiej komisji finansów i członkiem klubu PiS.
l
licho nie spi
Po wygranych przez PiS wyborach prokuratura umorzyła sprawę wyprowadzenia 65 mln zł ze SKOK-u. I wszczęła śledztwo ws. powiadomienia o aferze "nieuprawnionych osób", czyli dziennikarzy.
Śledztwo zostało wszczęte w 2016 r. i dotyczy „ujawnienia nie wcześniej niż 3 marca 2015 r. i nie później niż 9 marca 2015 r. treści pisma przewodniczącego KNF skierowanego m.in. do szefa CBA, poprzez przekazanie go osobom nieuprawnionym tj. o czyn z art. 266 par. 1 Kodeksu karnego”. Sprawę prowadzi osobiście prok. Michał Dziekański, naczelnik Wydziału ds. Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Daty popełnienia „przestępstwa”, które obejmuje śledztwo (3 do 9 marca 2015 r.), jasno wskazują, że chodzi o ujawnienie mediom pisma, które skompromitowało senatora Grzegorza Biereckiego i sprawiło, że w wyborach do Senatu w 2015 r. startował jako niezależny. PiS nie chciał go wtedy rekomendować. Do łask partii Bierecki wrócił po wyborach, dziś jest szefem senackiej komisji finansów i członkiem klubu PiS.
n
nikodem dyzma
Prawdziwym inteligentem była dr ekonomii Roza Luxemburg,pierwsza kobieta ktora prowadzila wyklady na szwajcarskich uniwersytetach z ekonomiki przedsiebiorstw kapitalistycznych.Zabili ja niemieccy siepacze.
h
hey
Prawdziwym robotnikiem to byl Wicenty Pstrowski dawny przodownik pracy!
w
wypad ze stolicy
saamum17.12.2018, 08:39
Układ lepszu od Amber Gold, bo Plochta siedzi w więzieniu, a Boerecki w blasku chwały w Senacie... I tu pytanie : czy Tusk zrobił dobrze, podpinając SKOK-i pod BFG, który wypłacił odszkodowania poszkodowanym Polakom, ratując ich pieniądze, często ich oszczędności życia, czy zrobił błąd, bo gdyby SKOK-i upadły bez tego i ludzie by pieniądze stracili. PiS-u już by nie było...PiS jest mistrzem w wyciąganiu peniędzy z naszej kieszeni przez pośredników, nie dużo od razu, ale po parę złotych...bazując na po-PRL-owskiej mentalności wielu ludzi, dzięki propagandzie "obrony narodowych dóbr", udając że robi to z dobroci, wyciąga coraz więcej- a to w cenie prądu ( stąd tak gigantyczne podwyżki, które najpierw będa łagodzone, a jak ludzie zapomną- powowli dopłaty będa likwidowane), w cenie LPG, w cenie innych paliw, przerzuca na nasze utrzymanie coraz więcej nierentownych, upadających, zadłużonych firm, dla siebie biorąc tylko "rolę służebną", czyli władzę. Władzę nieusuwalną, władzę dziedzicznej oligarchii, jak kiedyś paniowie szlachta, albo oligarchowie w Rosji, na Węgrzech... a my będziemy w o tyle lepszej sytuacji niz pańszczyźniani, bo nie będziemy przywiązani dio ziemi. A jak kiedyś Polska znowu zbankrutuje- jak PRL- będziemy mogli odbudowywac ją od podstaw, znowu przechodząc to samo, co w latach 90...
49
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi (2
g
gosc
Pan Premier zaczął dobrze naprawę Pl i uwolnił nas od parowkowego wariata, teraz czas na nikczemne 0 i Pana od propagandy dla idiotow.
g
gosc
Już wiemy jak wygląda pisowskie poczucie sprawiedliwości i tworzenia dobrobytu.
G
Gość
ale Polskę nam zostawi zmasakrowaną. szkodnik
G
Gość
Pensje należy podnieść robotnikom (szczególnie ciężko pracującym) oraz prawdziwej inteligencji (naukowcom, nauczycielom, lekarzom, inżynierom), natomiast trzeba radykalnie obniżyć wynagrodzenia dla pracowników pseudoumysłowych (czyli biurowych) do poziomu minimalnej płacy. Urzędnik powinien mieć minimalną płacę i ani złotówki więcej.
K
Krakowski punkt myślenia.
Jestem rodem z Krakowa i głosuję na PiS od 2005 roku
J
Jaras-Łódź
Idź na wybory ! Bo mochery-oszołomy po mszy pójdą stadnie. Parlament Europejski -bogata emerytura.Polska to władza dla kumpli w spółkach państwowych.
35% to MOCHEROWY beton. Na szczęście gramialnie opuszczający ten ziemski padół. Za kilka lat kościoły będą puste.
Wyrosło pokolenie głupków nie znających wojny, podatnych na manipulacje populistów. Hanna Stadnik ps. "Hanka" brała udział w Powstaniu Warszawskim. Walczyła na Mokotowie jako łączniczka i sanitariuszka w Pułku "Baszta" Kompanii "O2" porucznika "Withala". Weteranka była pytana na antenie TVN24, wspomniała ojca Lecha i Jarosława Kaczyńskich, Rajmunda. Po wybuchu Powstania Warszawskiego dowodził 7. drużyną 2. plutonu kompanii K 1 Pułku "Baszta". Hanna Stadnik przypomniała sytuację, gdy Lech Kaczyński wygrał wybory w Warszawie, środowisko powstańcze gratulowało Rajmundowi.
- Powiedział: "moim dzieciom nie wolno dać władzy, bo zniszczą każdego, kto będzie od nich lepszy, bo są złośliwi" - powiedziała Hanna Stadnik. - Ojciec, jeśli to mówi, to wie, co mówi.
Kazmierz Kutz
Do tego dojść musiało. Po przemianie ustrojowej musiała dojść do głosu długo tłumiona polska głupota. Dochodziła do głosu powoli, w miarę dzielenia się ludzi na demokratów i nacjonalistów. Przybrała na sile po katastrofie pod Smoleńskiem, zwłaszcza że wolnorynkowy liberalizm nie nadał właściwego priorytetu dziedzinom duchowym, także naukom o walce polskiej demokracji. Zaś edukację oddał w ręce kleru.
To był kardynalny błąd Tadeusza Mazowieckiego, który teraz wydaje swoje owoce. Szkoła, po indoktrynacji komunistycznej, weszła w indoktrynację katolicką. Laickość systemu edukacyjnego stała się fikcją. Polski zaśmierdły nacjonalizm zaboru rosyjskiego zmieszał się z prymitywnym katolicyzmem i powstała ideologiczna mieszanina potrawy teraz realizowanej pod nazwą „dobrej zmiany".
R
Ryszard
Za 500+ mamy herbatę+ aspirynę . Zrujnowane instytucje państwa , korupcje ,kolesiostwo ,powszechna drozyzne .
z
z kotem
Polaku mażycielu - narodowość pisana z małej litery to brak szacunku. dla siebie też. jeśli w ogóle kumasz co to szacunek.
p
policz sobie kamienie
kupę kamieni.
Wróć na i.pl Portal i.pl