Kopalnia w Karwinie wznawia wydobycie
Rzecznik Ostrawsko-Karwińskich Kopalni, Ivo Czelechovsky poinformował, że w czwartek, 27 grudnia przywrócone zostanie wydobycie węgla w kopalni CSM-Północ, gdzie tydzień dni wcześniej doszło do tragicznego w skutkach wybuchu metanu.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Z prac wyłączona zostanie jedynie ta część kopalni, w której wciąż trwa pożar spowodowany zeszłotygodniowym wypadkiem.
W czwartek do kopalni w Stonawie wróci 800 górników, którzy od 20 grudnia znajdowali się w domach. Zarząd kopalni wypłaci im tzw. postojowe, czyli 100 proc. wynagrodzenia za ten okres.
CZYTAJCIE KONIECZNIE
WŁADZE KOPALNI W KARWINIE: CZUJNIKI METANU BYŁY SPRAWNE I DZIAŁAŁY
Tragedia w Karwinie
Do tragedii w Karwinie doszło w ubiegły czwartek. Około godz. 17.30 na głębokości blisko 900 metrów pod ziemią zapalił się zgromadzony tam metan.
RODZINY OFIAR KATASTROFY W KARWINIE POTRZEBUJĄ POMOCY
Na skutek wybuchu zginęło 13 górników - 12 Polaków i 1 Czech. 10 kolejnych zostało rannych. Dwaj poszkodowani w wypadku górnicy wciąż są w szpitalu w Ostrawie - zajmują się nimi specjaliści z Kliniki Poparzeń Szpitala Uniwersyteckiego. Stan jednego z pacjentów jest krytyczny - jest on w śpiączce farmakologicznej, ma poparzoną przeszło połowę powierzchni ciała. Z kolei stan drugiego górnika poprawia się; jak poinformowała rzeczniczka szpitala w Ostrawie Nada Chattova, ma on poparzenia, które zajmują około dziesięciu procent powierzchni ciała i które - jak oceniła - "ładnie się goją" - informuje serwis wnp.pl
Do wcześniejszych informacji o stanie zdrowia rannych górników mogę dodać jedno zdanie - lekarze naprawdę cieszą się, że ich stan zdrowia nie zmienia się - powiedziała rzeczniczka szpitala.
KLIKNIJ PONIŻEJ I ZOBACZ
Katastrofa w kopalni w Karwinie: JAK DOSZŁO DO TRAGEDII

Akcja poszukiwawcza, która aktualnie trwa w kopalni, może potrwać jeszcze kilka tygodniu. Do tej pory odnaleziono i wydobyto na powierzchnię 4 ciała górników, którzy zginęli na skutek wybuchu.
Śledztwo w sprawie tragedii prowadzi Czeski Urząd Górniczy oraz Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Nieoficjalnie mówi się, że stężenie metanu w momencie wybuchu mogło przekraczać normy cztero, a nawet pięciokrotnie. Coraz więcej pojawia się także głosów o łamaniu przepisów bezpieczeństwa w czeskich kopalniach. Wszystkie te wątki zbadają śledczy.
Wypadek w kopalni w Karwinie: "Dzisiaj wszyscy jesteśmy raze...
WIĘCEJ NA TEMAT TRAGEDII W KARWINIE PRZECZYTASZ:
Morawiecki: Zginęło 12 Polaków i 1 Czech. To mieszkańcy Zabrza, Jastrzębia i Cieszyna
Wypadek w kopalni w Karwinie: "Dzisiaj wszyscy jesteśmy razem". Łzy górników i solidarność z rodzinami ofiar wybuchu metanu
Karwina: Wybuch metanu w kopalni ČSM Karvina. Zginęło 13 górników w tym 12 Polaków
