Korea Północna: Kolejny żołnierz uciekł przez granicę do Korei Południowej

Aleksandra Gersz AIP
AP/FOTOLINK
Do Korei Południowej uciekł północnokoreański żołnierz - poinformowało w czwartek ministerstwo obrony w Seulu. To już czwarty wojskowy, który uciekł w tym roku z Korei Północnej.

Do zdarzenia doszło w czwartek o godzinie 8 rano czasu lokalnego na granicy między dwiema Koreami. Armia Korei Południowej podała, że żołnierz przeszedł przez strefę zdemilitaryzowaną. Na ucieczkę wojskowy wybrał moment, w którym teren otaczała gęsta mgła. Widoczność ograniczała się wtedy zaledwie do 100 metrów - pisze BBC.

Żołnierz, który miał około 19 lat i miał przy sobie karabin automatyczny AK-47, zdołał dotrzeć do Korei Południowej niezauważony, po przekroczeniu granicy wykryły go jednak północnokoreańskie patrole. Ministerstwo obrony Korei Południowej podało, że grupa wojskowych z Korei Północnej podbiegła do granicy, szukając uciekiniera. Południowokoreańskie siły oddały jednak wtedy 20 strzałów ostrzegawczych. Władze poinformowały, że 40 minut później z Korei Północnej rozlegał się odgłosy wystrzałów.

To kolejna ucieczka żołnierza z Korei Północnej do Korei Południowej przez strefę zdemilitaryzowaną. W tym roku taką dramatyczną próbę podjęło już czterech wojskowych. W listopadzie z kraju, w którym panuje reżim Kima Dzong Una, uciekł wojskowy w Panmundżomie.

Żołnierz, który postanowił uciec do Korei Południowej, jechał wojskowym jeepem, a potem, kiedy samochód zgubił koło, biegł o własnych siłach. Cały czas strzelali do niego żołnierze z Korei Północnej, którzy łącznie oddali do niego 40 strzałów - relacjonuje BBC. Mężczyzna został raniony pięciokrotnie. Ranny schował się za jednym z wojskowych obiektów należących do Korei Południowej w strefie zdemilitaryzowanej pomiędzy obydwoma krajami. Znaleźli go południowokoreańscy i amerykańscy żołnierze. Został on zabrany śmigłowcem do najbliższego szpitala.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
aaa
teraz cała jego rodzina zostanie wysłana do obozów pracy albo skazana na smierc....
n
nareszcie
napisaliście prawdziwe okoliczności ucieczki, bo pierwsza wersja dotyczyła ucieczki z listopada. Nieładnie wprowadzać czytelników w błąd, ale wiem, najważniejsze żeby podać informację jako pierwszy. Nieważne, że napisane głupoty, potem się poprawi.

Wybrane dla Ciebie

Mrozu porwał Zieloną Górę! Energetyczny koncert na Bachanaliach

Mrozu porwał Zieloną Górę! Energetyczny koncert na Bachanaliach

Nauczycielka uprawniała seks z 15-letnim uczniem. Odpowie za to przed sądem

Nauczycielka uprawniała seks z 15-letnim uczniem. Odpowie za to przed sądem

Wróć na i.pl Portal i.pl