Badacze z firmy SensDX we współpracy z Instytutem Biotechnologii i Medycyny Molekularnej w Gdańsku i Małopolskim Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego opracowują nowe narzędzie diagnostyczne, które pozwoli na błyskawiczne wykrycie koronawirusa.
Naukowcy mają nadzieję na wdrożenie nowych testów w ciągu kilku miesięcy, co może okazać się istotym wsparciem w walce z epidemią.
- Opracowaliśmy antygen, czyli charakterystyczny fragment patogenu, który będziemy wykrywali w wirusie. Obecnie nasze prace polegają na opracowaniu materiału, który z kolei wykryje to specyficzne białko - zdradza Dawid Nidzworski z firmy SensDx S.A. - Musimy być pewni, że pozwoli to precyzyjnie wykryć koronawirusa. Liczmy na szybkie rozpoczęcie prac laboratoryjnych, a w rekordowo szybkim czasie, bowiem po około czterech miesiącach, chcielibyśmy uzyskać pierwsze partie produktu, które prawdopodobnie w pierwszej kolejności posłużą personelowi medycznemu.
Warto zwrócić uwagę, że metodę będzie można wykorzystać nie tylko w szpitalach, ale wszędzie tam, gdzie zajdzie taka potrzeba. Twórcy z firmy SensDx zapowiadają redukcję czasu oczekiwania na wynik testu do zaledwie kilku minut.
Samo badanie będzie niezwykle proste i szybkie. Pobieramy wymaz, umieszczamy w buforze, a następnie bufor nakładamy na elektrodę. Po kilku minutach urządzenie informuje o wyniku testu
- zapowiada Dawid Nidzworski.
Najnowsze informacje z województwa
Testy na koronawirusa. W Gdańsku powstaje nowe laboratorium....
