Koronawirus. Rząd wprowadza większe restrykcje. Zaostrzone będą warunki wychodzenia z domów. Obostrzenia obowiązują do 11 kwietnia

Wojciech Rogacin
Wojciech Rogacin
Rząd zaostrzył restrykcje dotyczące życia w epoce epidemii koronawirusa. Zakaz dotyczy wychodzenia z domów wszystkich osób poza niezbędnymi sytuacjami - wyjściem do pracy, apteki, sklepu spożywczego. Można też wyprowadzić psa. Ograniczono do 5 liczbę uczestników nabożeństw. Poniżej zapis z konferencji premiera i ministra finansów.

Premier Mateusz Morawiecki z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim ogłosili nowe restrykcje dotyczące wychodzenia z domów. Zgodnie z nowym rozporządzeniem rządu zakazane będzie wychodzenie z domu poza takimi przypadkami, jak wyjście do sklepu, apteki, do pracy, czy na spacer z psem. Zakazane jednak będzie chodzenie w grupach powyżej dwóch osób, a także gromadzenie się w grupach. Nie wolno będzie też w dużych grupach jeździć w pojazdach komunikacji publicznej.

Nowe zakazy i kary

Zakaz obowiązuje do soboty 11 kwietnia. - Zakaz nie obejmuje pomocy najbliższym. Zatem pomoc osobom starszym, najbliższym jest jak najbardziej dozwolona – dodał minister Szumowski.

Za złamanie zakazu, np. gromadzenie się na bulwarach, będzie kara od zwykłego mandatu do 5 tys. zł - poinformował minister Łukasz Szumowski. Zaapelował do włodarzy miast, żeby w komunikacji miejskiej tylko co drugie miejsce - najwyżej - było zajęte.

Rząd ogranicza liczbę uczestników mszy św. do 5 osób. Nie licząc oczywiście kapłanów i celebransów. Podobnie dotyczy to pogrzebów, gdzie dopuszczeni do uczestnictwa są ponadto pracownicy zakładów pogrzebowych.

- Policja będzie na bieżąco monitorować przestrzeganie nowych rygorów. Zakaz przemieszczania się dwóch osób jest z wyłączeniem rodzin - mówił minister Szumowski. - Policja będzie oceniała, czy to jest pójście na spotkanie towarzyskie, czy plac zabaw. takie zachowania są niedopuszczalne - dodał minister.

Premier wyjaśnia powody zaostrzenia rygorów

- Za nami kolejny tydzień obostrzeń w życiu zawodowym i prywatnym. Może jeden z najcięższych w życiu, ze względu na te ograniczenia, które już obowiązywały - rozpoczął premier konferencję.
PORADNIK Kto i dokąd może wyjść, a co jest zabronione
Premier podziękował służbie zdrowia i służbie sanitarnej oraz wszystkim, którzy dbają o bezpieczeństwo Polaków w tym czasie, a także o zapewnienie dostępu do podstawowych towarów.

- Dzisiaj przedstawiamy kolejne obostrzenia, które są konieczne, by ograniczyć maksymalnie ten etap rozprzestrzeniania się koronawirusa. jest to niezbędne, by nie dopuścić do sytuacji takich, jakie widzimy w Hiszpanii czy Francji - mówił premier. Dodał, że musi być zrozumienie społeczne do podejmowanych działań. Niestety wzrost liczby zachorowań cały czas postępuje.

- Dlatego niezbędne są kolejne kroki, które ograniczą efekt kolejnych zakażeń w całej Polsce. Ten efekt mniejszego przyrostu niż się spodziewaliśmy, nie może nas usypiać. Podjęliśmy działania szybciej niż inni. Nie możemy jednak zasypiać gruszek w popiele. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni tym, co się dzieje i musimy wdrożyć kolejne ograniczenia - wyjaśniał Morawiecki.

Premier: to ochrona najstarszych

Podziękował rodzicom, którzy siedzą w domu z dziećmi i odrabiają z nimi lekcje.

- Robimy to dla ocalenia życia wielu Polaków. Robimy to po to, by wypłaszczyć zbliżającą się falę zachorowań. Do tej pory nam się to udaje, ale zalecenia ekspertów są takie, by zaostrzyć jeszcze zasady bezpieczeństwa - mówił.

- Martwimy się o swoich bliskich. Ja się martwię bardzo o moją mamę. Dzwonię codziennie. Chrońmy najbardziej seniorów, bo ze statystyk wynika, że te osoby są najbardziej narażone na śmierć. Chrońmy zachowując dystans. Chrońmy nasze babcie, naszych dziadków, rodziców. To oni walczyli o wolność, odbudowywali nasz kraj z ruin, walcząc w Solidarności dali nam nadzieje na wolny kraj. Dzięki nim możemy walczyć o swoje prawa w suwerennym kraju. W trosce o nich będziemy wprowadzać te nowe dodatkowe obostrzenia - przekonywał premier.

Dodał, że dzisiaj widzimy, że bogate kraje wprowadzają takie obostrzenia, jak u nas. My nasze obostrzenia przedstawiamy w jednym czasie, co kanclerz Niemiec, premier Wielkiej Brytanii, czy prezydent Francji.

- Robimy to dlatego, bo widzimy, że tam, gdzie liczba przypadków jest ponad 20 tysięcy i rośnie, następuje niewydolność całej służby zdrowia. Dochodzi do załamania służby zdrowia i selekcji pacjentów, jak pierwszy raz o tym przeczytałem, to nie mogłem w to uwierzyć - mówił.

Nie chcemy dopuścić do takich strasznych rzeczy w Polsce. Wierzymy w tę solidarność międzypokoleniową i że powróci normalność. Nie taka, jak była, ale wierzę, że za kilka tygodni będziemy mogli w tej nowej dyscyplinie sanitarnej wrócić do życia zawodowego, które jest niezbędne, by gospodarka się odradzała.

Wdrażamy ograniczenia w przemieszczaniu się. I przed nami ta bardzo trudna faza. Będą one dotyczyć każdego z nas. Będą dotyczyć życia codziennego w najbardziej przyziemnym znaczeniu tego słowa. Chodzi o maksymalne ograniczenie naszej aktywności. Wszystkie sprawy poza niezbędnymi odłóżmy na później.

Wirus krępuje nasze życie, ale musimy ograniczać nasze zgromadzenia. Nie powinny więcej niż dwie osoby poruszać się razem. Wszelkie przekraczanie tych norm, ograniczeń może być zabójczo niebezpieczne, jeśli spotkamy blisko osobę starszą, ale nie tylko starszą.

- Wszystkie ograniczenia dotychczasowe nadal obowiązują. Ten zakaz kontaktowania się bliskiego ze sobą, przebywania razem, zakaz zgromadzeń, nie oznacza, że nie możemy kontaktować się przez komunikatory technologiczne. Wykorzystujmy środki komunikacji elektronicznej - zachęcał Mateusz Morawiecki.

Tarcza antykryzysowa w najbliższych dniach

- Jednocześnie cały czas konsultujemy kwestię tarczy antykryzysowej. Gospodarka Europy, Polski ucierpi na uderzeniu koronawirusem. Chcemy wdrażać jak najszybciej rozwiązania z tarczy antykryzysowej - mówił premier. Morawiecki dodał, że liczy na to, iż ustawa o tarczy zostanie w piątek przyjęta przez Sejm, a w życie wejdzie w ciągu najbliższych dni.

- Nawet jeśli wejdzie w życie za tydzień lub dwa, chcemy by te wszystkie ułatwienia dla firm małych weszły w życie od 1 kwietnia - mówił Morawiecki.

Szczegóły nowych obostrzeń ogłosił minister zdrowia

- Wiem, że jest trudno, że jesteście zmęczeni. Ale tym bardziej chciałbym was prosić o jeszcze większy wysiłek we wspólnym działaniu, aby ograniczyć wirusa. Zostańmy w domu wprowadzamy praktycznie w życie - mówił minister Michał Szumowski. - W rozporządzeniu jest zakaz wychodzenia z domu poza naprawdę koniecznymi przypadkami: - wyjściem z pracy, do sklepu, apteki. Również wyprowadzenie psa, czy przejście się. Ale to nie oznacza, że mamy się gromadzić na placach czy na bulwary i wspólnie grillować ze znajomymi. Bądźmy rozsądni i uratujmy życie swoich bliskich, ale też medyków.

Wykonujemy około 3 tysiące testów na dobę - mówił Szumowski. Dodał, że wiele pytań pada o tzw. szybkie testy. W tej chwili tysiące takich testów przekazano do szpitali zakaźnych w celu ich weryfikacji. Doniesienia z innych krajów mówią, że ine zawsze są one trafne. Zamówiono setki tysięcy nowych testów.

Minister zdrowia dodał, że w Polsce rozprzestrzenianie się choroby jest równomierne na terenie całego kraju, zatem nie ma potrzeby wydzielania jakichś obszarów Polski i blokowania ich.

- Noszenie maseczek jako obowiązek, nie jest dzisiaj niezbędne do wprowadzenia - mówił minister.

Co z wyborami?

Premier powiedział, że po to właśnie wprowadzane są te obostrzenia, żeby Polacy mogli jak najszybciej wrócić do pracy, żeby się to stało już po świętach Wielkanocnych. - Chcemy, żeby się odbyły egzaminy maturalne, ósmoklasistów, żeby ludzie wrócili do pracy. Chcemy, żeby życie wróciło do nowej normalności. Nowej - bo będziemy musieli się wystrzegać pewnych zachowań, które wcześniej były naturalne - mówił Mateusz Morawiecki.
Stwierdził, że nie ma teraz mowy o przełożeniu wyborów prezydenckich.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 796

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kolo

wszystko ok wirus panuje ale z tego tekstu wynika że nie można się gromadzić powyżej dwóch osób chyba że rodzina to co nie mogę spotkać się z dziewczyną ?

n
nnnmnn

ale my nie chcemy komunikowac sie przez komputery tylko osobiscie na zywo rozmawiac i bez inwigilacjimi podsljchu

G
Gość

uwierzcie mi...gdybym mogła nie szłabym do roboty....!...a tak dla chleba muszę się codziennie narażać w zatłoczonych jak na epidemię autobusach...w sklepach gdzie ludzie zamiast podstawowych rzeczy wychodzą do sklepu na spacer...

G
Gość
25 marca, 12:54, znaffca:

PiSowski rząd wpada w panikę, bo wie, że jak pandemia będzie się tak rozwijać (m.in. z braku testów na koronawirusa i pracowników służby zdrowia), to za 3-4 tygodnie zakażeni będą leżeć na trawnikach przed szpitalami.



.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

K
Kapral
25 marca, 15:32, Marek:

Kochany i wspaniały rząd dzięki któremu żyjemy. Jakby dziś w Polsce rządziła Platforma Obywatelska, to mielibyśmy w kraju tysiące niezidentyfikowanych uchodżców , a sami byśmy powymierali na koronawirusa, bo Platforma by czekała z decyzjami zamknięcia granic na decyzje z Niemiec. Przy Platformie byśmy zdychali jak zaby w bajorze. Brawa i Podziękowania dla rządu PIS

Ależ ty jesteś yepnięty! Wyliż rowa Jarkowi, potem cmoknij w nos Pinokia a na końcu złap koronę!

J
Jones

Dziwki przyjmują normalnie przez stronę roksa.pl i wszyscy mają w dupie, jak kwarantanna i ograniczenia to dla wszystkich.

E
Ehh

Żeby mieć zobrazowanie sytuacji dobrze by było przedstawiać akuratne statystyki zgonow na tle innych przyczyn,bo porównując śmiertelność w poszczególnych krajach zaczynają rodzić się pytanie.I tak Niemcy(35000/180) mają duzo mniejszą śmiertelnośc niż we Wloszech(70000/6800). W epicentrum choroby we Włoszech(Bergamo) liczba zgonów jest ok .200 %większa niż przed rokiem( 56-2019/164-2020)z czego tylko część (31) jest łączonych z wirusem. Innymi słowy, gdyby nie siać paniki i nie działać jak leki homeopatyczne NIE byłoby sprawy.

G
Gość

Czy mozna jednym autem w 5 dojeżdżać do pracy?

G
Gość
25 marca, 12:54, znaffca:

PiSowski rząd wpada w panikę, bo wie, że jak pandemia będzie się tak rozwijać (m.in. z braku testów na koronawirusa i pracowników służby zdrowia), to za 3-4 tygodnie zakażeni będą leżeć na trawnikach przed szpitalami.

Widać że marzysz o tym-nawet takim kosztem,aby do koryta totalni

G
Gość

Czy można przemieszczać się samochodem pomiędzy miastami?

G
Gość
25 marca, 13:29, Gość:

teraz PIS robi w gacie bo koronawirus w wiekszkosc wybija starszych czyli caly ich elektorat. mozliwe ze za rok bedzie pare tysiecy mniej glosow dlatego nie chca przelozyc wyborow

Wybory przełożą-teraz dają czas na pożywkę totalnej

G
Gość
25 marca, 15:32, Marek:

Kochany i wspaniały rząd dzięki któremu żyjemy. Jakby dziś w Polsce rządziła Platforma Obywatelska, to mielibyśmy w kraju tysiące niezidentyfikowanych uchodżców , a sami byśmy powymierali na koronawirusa, bo Platforma by czekała z decyzjami zamknięcia granic na decyzje z Niemiec. Przy Platformie byśmy zdychali jak zaby w bajorze. Brawa i Podziękowania dla rządu PIS

W! punkt!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!

M
Marek

Kochany i wspaniały rząd dzięki któremu żyjemy. Jakby dziś w Polsce rządziła Platforma Obywatelska, to mielibyśmy w kraju tysiące niezidentyfikowanych uchodżców , a sami byśmy powymierali na koronawirusa, bo Platforma by czekała z decyzjami zamknięcia granic na decyzje z Niemiec. Przy Platformie byśmy zdychali jak zaby w bajorze. Brawa i Podziękowania dla rządu PIS

g
gosc

Dejt im witaminę C, jak to znachor krakowski mówi.

A
Aaaa...
25 marca, 07:37, OGLĄDAJCIE:

"To nie koronawirus nas zabija... Za rok wprowadzą powszechne szczepionki!" Dr Shiva - https://www.youtube.com/watch?v=RjDp2jDLWbo

25 marca, 11:12, Większość:

większość ludzi zdaje sobie z tego sprawę, ale są przytłumieni medialną nagonką i wrzaskiem nierobów z rządu, którzy poza propagandą nakazów, zakazów i promocji strachu w społeczeństwie, niczego użytecznego dla ludzi, nigdy nie wyprodukowali

25 marca, 11:59, Gość:

W razie przebudzenia Narodu mają na podorędziu bandę yankesów, która ostatnio wjechała do kraju (pilnować naszych bogatych złóż tytanu). W przypadku rozruchów zgodnie z ustawą 1066 mają prawo użycia broni...

komu to zawdzięczamy? żydoPiSowskiemu bydłu z grupy byłych łajz narodu wybrakowanego, władającego KOR i Unią Wolności, wytypowanych na podpowiadaczy "ekspertów" z PO, w rodzaju Morawieckiego, Dudy, Kaczyńskiego, Glińskiego i innych Tusko-Gowino podobnych Balcerowiczo-Lewandowskich.

Wróć na i.pl Portal i.pl