Zakażenie potwierdzone zostało we wtorek 1 września w fabryce w miejscowości Ujeździec Mały pod Trzebnicą. jak się dowiedzieliśmy chodzi o trzy osoby. Zostały natychmiast odizolowane – informuje prezes firmy Jacek Tarczyński, w przesłanym portalowi GazetaWroclawska.pl oświadczeniu. Wszyscy pracownicy, którzy mieli kontakt z zakażonymi, zostali posłani na badania. Dla pozostałych pracowników - w szczególności tych, którzy mieli kontakt z osobami z pierwszej grupy - organizowany jest punkt poboru wymazów na terenie fabryki. Oczywiście poinformowano trzebnicki sanepid.
Od początku pandemii w firmie regularnie dezynfekowane są pomieszczenia, biurka i urządzenia wykorzystywane w pracy. Pracownicy muszą zgłaszać przełożonym wszystkie planowane służbowe podróże. Po ujawnieniu zakażeń wprowadzono dodatkowe ograniczenia przemieszczania się na terenie firmy.
- Produkcja przebiega bez zakłóceń – zapewnia prezes Tarczyński.
Tarczyński to jeden z największych w Polsce producentów wędlin. Czy po wykryciu wirusa w zakładzie tej firmy jedzenie powstających tam kabanosów, parówek czy szynki jest bezpieczne?
Wirusolog z wrocławskiego Instytutu Immunologii i terapii Doświadczalnej PAN uspokaja – możliwość zakażenia przez wędliny jest praktycznie żadna. - Owszem, może ktoś zakażony dotknie takiego produktu czy kaszlnie na niego. Ale wirus szybko ginie. Po kilku godzinach, najdalej kilku dniach – mówi prof. Egbert Piasecki. - Poza tym, droga pokarmowa to nie jest podstawowy sposób zakażanie się tym wirusem. Z doświadczeń ostatnich miesięcy wiemy, że do zakażeń dochodzi przede wszystkim drogą oddechową. Tam gdzie są duże skupiska ludzi, podczas spotkań, rozmowy. Dlatego tak dużo przypadków było po weselach - tłumaczy Piasecki.
Zobacz także
- Hybrydowe studiowanie na Uniwersytecie Wrocławskim
- "Obleśny typ" napastował kobiety w aquaparku. Sprawę bada policja
- Kiedy koniec remontu Hallera? MPK przyznaje beztrosko: nie wiemy
- Turbowózek inwalidzki pędzi ulicami Wrocławia, manewrując między autami [ZOBACZ FILM]
- Tak się skończył drift bmw na podziemnym parkingu wrocławskiej galerii
- Wrocław: Miasto likwiduje buspas. Zamiast niego ścieżka rowerowa
