Koronawirus w Polsce: Ograniczenia przedłużone, będzie obowiązek zasłaniania twarzy. Po świętach plan łagodzenia restrykcji

Leszek Rudziński
Szef rządu Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski wyjaśniają na wspólnej konferencji, jakie dalsze kroki zamierza podjąć rząd, aby ograniczyć rozprzestrzenianie koronawirusa.
Szef rządu Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski wyjaśniają na wspólnej konferencji, jakie dalsze kroki zamierza podjąć rząd, aby ograniczyć rozprzestrzenianie koronawirusa. fot marek szawdyn/polska press
Rząd przedłużył wszystkie obowiązujące dotychczas restrykcje, mające pomóc w walce z koronawirusem do 19 kwietnia. - Do 26 kwietnia, pozostaną zamknięte szkoły, wstrzymany będzie ruch lotniczy oraz kolejowy. Podtrzymujemy zamknięcie granic, obowiązkową kwarantannę - poinformował premier Mateusz Morawiecki. Od 16 kwietnia każdy wychodząc z domu będzie musiał mieć zakryte usta i nos za pomocą maseczki, szalika lub chustki. Przesunięte zostaną także matury i egzaminy ósmoklasisty.

Szef rządu Mateusz Morawiecki, wraz z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim i ministrem edukacji narodowej Dariuszem Piontkowskim poinformowali o przedłużeniu restrykcji mających ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa.

Rząd przedłuża obostrzenia część obostrzeń do 19 kwietnia

- Nasze działania do tej pory sprawdzają się nieźle (…) W związku z tym przedłużamy wszystkie obostrzenia o jeden tydzień, do 19 kwietnia - mówi premier Mateusz Morawiecki.

W tym czasie nadal obowiązywać będzie zakaz wychodzenia z domu osób do 18. roku życia bez opieki dorosłego. W dalszym ciągu nie można wychodzić z domu z wyjątkiem dojazdu do pracy, wolontariatu na rzecz walki z COVID-19, czy załatwiania spraw niezbędnych do życia codziennego. Obowiązuje także zakaz korzystania z parków, lasów, plaż, bulwarów, promenad i rowerów miejskich.

Szef rządu Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski wyjaśniają na wspólnej konferencji, jakie dalsze kroki zamierza podjąć rząd, aby ograniczyć rozprzestrzenianie koronawirusa.

Koronawirus w Polsce: Ograniczenia przedłużone, będzie obowi...

Ponadto obowiązują ograniczenia dotyczące liczby osób w sklepach, na targach i na poczcie. Dokładniej mówiąc, sklepach i punktach usługowych stosuje się przelicznik 3 klientów na kasę, jeśli więc w sklepie są dwie kasy, klientów może być sześcioro. Na targowisku troje klientów przypada na jeden punkt handlowy, a na poczcie - dwie osoby na jedno okienko. Ponadto wszyscy klienci muszą mieć założone rękawiczki jednorazowe.

Wprowadzono też godziny zakupów wyznaczone wyłącznie dla osób starszych - po 65. roku życia. Są to godziny od 10 do 12. W pozostałych godzinach zakupy mogą robić wszyscy inni. Premier mówił, że chodzi o to, by nie narażać starszych osób na ryzyko zakażenia.

Inne obostrzenia to: zamknięcie hoteli i innych miejsc noclegowych (działających na zasadzie wynajmu krótkoterminowego), automatyczna kwarantanna dla bliskich osób w kwarantannie, zawieszenie rehabilitacji i zamknięcie salonów kosmetycznych i fryzjerskich, 2 metry to minimalna odległość między pieszymi, instytucje publiczne swoje obowiązki będą wykonywały zdalnie, limit pasażerów w pojazdach 9+, pracodawcy będą musieli zapewnić dodatkowe środki bezpieczeństwa swoim pracownikom.

Od 16 kwietnia będziemy musieli nosić maseczki

- Musimy powoli, w sposób bezpieczny wracać do rzeczywistości, ale zachować środki, które pozwolą nam ograniczyć wirusa. Od przyszłego czwartku wprowadzimy obowiązek noszenia maseczek w przestrzeni publicznej - mówił minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Szef resortu zdrowia, w odpowiedzi na pytanie, dodał, że chodzi głównie o zasłonienie nosa i ust. – Nie musi to być koniecznie maseczka, może to być chustka lub szalik – tłumaczył szef resortu zdrowia.

Szkoły zamknięte do 26 kwietnia i wstrzymany ruch lotniczy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 20

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
10 kwietnia, 10:11, Gość:

"Czy warto zakładać maseczki i rękawiczki ochronne, by ochronić się przed infekcją? Dowiecie się tego oglądając najnowszy odcinek Hubert Czerniak TV.

Nazywam się Hubert Czerniak. Jestem lekarzem chorób wewnętrznych z ponad 25-letnim stażem w POZ. Opowiem Wam w jaki sposób skutecznie, bezpiecznie i naturalnie leczyć choroby. Włączamy myślenie!..."

https://www.youtube.com/watch?v=vQtqhRcma9Q

"Absurd nakazu noszenia maseczek." prof. Gut:

https://www.youtube.com/watch?v=hcTCdu-sb5o

G
Gość

"ZAKAZ WSTĘPU DO LASU NA USTNE POLECENIE PREMIERA ?????? oto podstawa prawna w państwie PiS

W niedzielę poproszono Ministerstwo Środowiska o dokument z rekomendacją zamknięcia lasów. W poniedziałek szef gabinetu politycznego ministra środowiska Michał Gzowski powiedział, że odpowiedź wciąż jest przygotowywana. We wtorek przestał odbierać telefon. Bezprawie kwitnie. Bo nie ma żadnego dokumentu, ten groteskowy zakaz obowiązuje na mocy ustnego polecenia Morawieckiego. Kto jest niepoważny, niech się boi tych zakazów. Większość z tych zakazów bez ogłoszenia stanu nadzwyczajnego to zwykłe bandyctwo. Do lasu się chodzi, służbom każe sobie mandaty w buty wsadzić a wszystko to i tak upadnie w sądach."

G
Gość

"...Rządzi koronawirus. Symbolem obecnej nienormalności stał się zakaz wstępu do lasu i mandaty za skorzystanie z bezdotykowej myjni samochodowej. Ludzie miotają się jak wystraszone owce. Kolejne restrykcje stają się coraz mniej zrozumiałe. Komunikaty wysyłane przez rządzących są sprzeczne i to, co było dobre wczoraj, dziś jest złe, a to co wczoraj było odradzane, dziś jest zalecane. Przykład? Minister zdrowia Łukasz Szumowski oświadczył 26 lutego, że maseczki nie chronią przed koronawirusem, więc nie wie, po co ludzie je noszą. Ten sam minister stwierdził na początku kwietnia, że „powinniśmy już powoli iść w kierunku obowiązkowych maseczek na ulicach, w sklepach, w pracy”. Nic dziwnego, że część Polaków uważa, iż rząd mataczy. A przecież chodzi o naszą przyszłość..."

https://wprawo.pl/katarzyna-ts-nowa-normalnosc-czy-politycy-pozwola-nam-zyc-jak-dawniej/

G
Gość

cd.

"...Co jeszcze czeka nas w ramach nowej normalności? O takich rzeczach jak wielogodzinne stanie w kolejkach, żeby wejść do sklepu, nie ma co pisać, bo to drobiazg. Zapewne praca zdalna stanie się normą, a nie wyjątkiem. Ale to też drobiazg. Sprawą większej wagi jest kwestia prawa do swobody przemieszczania się. Być może zostanie ono w pełni przyznane tylko tym, którzy uzyskają certyfikat zdrowotny potwierdzający, że są uodpornieni na ten konkretny wirus? Taki pomysł ma już rząd Austrii i zapewne zostanie on podchwycony przez inne rządy. Nie trzeba będzie nawet wprowadzać obowiązku szczepień, gdy koncerny farmaceutyczne ogłoszą, że wyprodukowały już szczepionkę na SARS-CoV-2. Wystarczy, że niezaszczepieni zostaną poddani takim obostrzeniom i rygorom, iż sami będą prosić, aby ich zaszczepić, żeby mogli pójść do kina lub pojechać na wycieczkę do lasu. W nowej normalności może to być zupełnie normalne.

Nowa normalność to również ciągły strach. Strach przed koronawirusem, strach przed kontaktami międzyludzkimi, strach przed kwarantanną dla pojedynczych osób i strach przed obostrzeniami dla całego społeczeństwa. Strach to doskonałe narzędzie do rządzenia. Al Capone wiedział, co mówi, gdy stwierdził, że więcej niż dobrym słowem zdziałasz dobrym słowem i pistoletem. A jeśli tym pistoletem jest koronawirus przedstawiany jako dżuma, to politycy mają samograj, dzięki któremu mogą zrobić z nami, co chcą. Kto będzie buntował się w takiej sytuacji?

Pozostaje zadać pytanie: na jak długo utkniemy w tej nowej normalności? Czy to w ogóle się skończy? Nie zapominajmy, że jeszcze przed pandemią koronawirusa politycy usiłowali zafundować nam Zielony Ład, czyli restrykcje, zakazy i nakazy rzekomo służące ratowaniu klimatu. Czy teraz zrezygnowali z tego projektu? Nie zrezygnowali. Komisja Europejska zapowiada, że nie ustąpi ani na krok i będzie wdrażać „ambitne cele” klimatyczne. Czy zastraszone koronawirusem społeczeństwa będą zdolne do przeciwstawienia się tym pomysłom? Czy będziemy zdolni do buntu w sytuacji, gdy politycy mogą nas w każdej chwili skierować na kwarantannę i pozbawić pracy? Katastrofa klimatyczna była straszakiem dla dzieci. Koronawirus to idealny straszak dla dorosłych. Przecież zawsze można ogłosić, że tych zapowiadanych milionów trupów nie ma tylko dlatego, że żyjemy w nowej normalności, więc dziób na kłódkę i nie podskakiwać. Jaki polityk zrezygnuje z takiego straszaka?"

https://wprawo.pl/katarzyna-ts-nowa-normalnosc-czy-politycy-pozwola-nam-zyc-jak-dawniej/

G
Gość

"Dawno, dawno temu, za górami, za lasami, a konkretnie na początku marca żyliśmy normalnie. Dziś jest początek kwietnia i o normalnym życiu mowy nie ma. Rządzi koronawirus. Symbolem obecnej nienormalności stał się zakaz wstępu do lasu i mandaty za skorzystanie z bezdotykowej myjni samochodowej. Ludzie miotają się jak wystraszone owce. Kolejne restrykcje stają się coraz mniej zrozumiałe. Komunikaty wysyłane przez rządzących są sprzeczne i to, co było dobre wczoraj, dziś jest złe, a to co wczoraj było odradzane, dziś jest zalecane. Przykład? Minister zdrowia Łukasz Szumowski oświadczył 26 lutego, że maseczki nie chronią przed koronawirusem, więc nie wie, po co ludzie je noszą. Ten sam minister stwierdził na początku kwietnia, że „powinniśmy już powoli iść w kierunku obowiązkowych maseczek na ulicach, w sklepach, w pracy”. Nic dziwnego, że część Polaków uważa, iż rząd mataczy. A przecież chodzi o naszą przyszłość.

Jaka ma być ta przyszłość? Czy politycy pozwolą nam żyć jak dawniej? Obawiam się, że z tym może być problem. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w Sejmie 6 kwietnia, że „nie wrócimy do stanu dawnego”, a nowe mechanizmy finansowania gospodarki mają „przywracać życie gospodarcze, społeczne i publiczne do kształtu nowej normalności”. Jak ta nowa normalność ma wyglądać? Tego premier nie powiedział. Spróbujmy zatem wyobrazić sobie, co nas czeka.

Pomimo tego, że koronawirus nie jest dżumą, a 80% infekcji ma charakter łagodny lub bezobjawowy, politycy postanowili zamknąć całe społeczeństwa na kwarantannie. Na jak długo? Raport niemieckiego rządu przewiduje, że pandemia będzie trwać rok. Ale czy wirus, który nauczył się atakować człowieka, zniknie, czy też zostanie z nami na zawsze? To zresztą nie jest już ten sam wirus, który był w Wuhan. Wirusy mutują i to bardzo szybko. Co roku mamy epidemię grypy, bo ci, którzy zachorują, nie stają się odporni na wszystkie wirusy grypy. Czy zatem przebycie tej konkretnej infekcji koronawirusowej uodporni nas na całe życie? Średnio raz na dekadę pojawia się nowy koronawirus u ludzi, który wywołuje rozmaite choroby układu oddechowego. Na dożywotnią odporność nie ma więc co liczyć. A to oznacza, że będą kolejne pandemie. Czy cała ludzkość ma dożywotnio siedzieć na kwarantannie?

Oczywistym jest, że długotrwałe utrzymywanie takiej kwarantanny doprowadzi do katastrofy gospodarczej. Politycy muszą zatem wypuścić lud z zamknięcia, bo jeśli tego nie zrobią, to zdesperowany lud sam wyjdzie z domów i rozliczy się z politykami w sposób dla nich mało przyjemny. Ale jak wypuścić z kwarantanny ludzi, których najpierw nastraszyło się wizją milionów ofiar koronawirusa umierających na ulicach? W związku z SARS-CoV-2 urządzono panikę na takim poziomie, jakby to była dżuma. Nic dziwnego, ze wiele osób jest przeświadczonych, iż wszyscy umrzemy od tego koronawirusa. Czy politykom będzie opłacało się wyprowadzić ich z błędu? Moim skromnym zdaniem politykom będzie opłacało się robić ludziom wodę z mózgu, żeby w każdej chwili mieć możliwość skrócenia smyczy, na którą dziś wzięli całe społeczeństwa. Trochę odkręcą śrubę, trochę przykręcą i tak to będzie się odbywać.

Jak będzie wyglądać to odkręcenie śruby? To własnie będzie ta nowa normalność. W ramach nowej normalności będziemy mogli wychodzić z domu, ale zapewne dostaniemy nakaz noszenia maseczek i utrzymany zostanie zakaz zgromadzeń. Ale jak wyegzekwować taki zakaz? Przecież policjanci nie mogą zajmować się wyłącznie pilnowaniem, czy gdzieś nie stoi jakaś grupka zgromadzonych. Rozwiązanie już jest – lokalizacja przez telefon komórkowy i drakońskie mandaty dla tych, którzy nie przestrzegają zakazu. W ramach nowej normalności zgromadzenia będą odbywać się w formie online. Czyż to nie jest genialne rozwiązanie? Chcecie protestować przeciw decyzjom polityków, to sobie protestujcie na Skypie. Tyle wam wolno..."

https://wprawo.pl/katarzyna-ts-nowa-normalnosc-czy-politycy-pozwola-nam-zyc-jak-dawniej/

G
Gość

"Czy warto zakładać maseczki i rękawiczki ochronne, by ochronić się przed infekcją? Dowiecie się tego oglądając najnowszy odcinek Hubert Czerniak TV.

Nazywam się Hubert Czerniak. Jestem lekarzem chorób wewnętrznych z ponad 25-letnim stażem w POZ. Opowiem Wam w jaki sposób skutecznie, bezpiecznie i naturalnie leczyć choroby. Włączamy myślenie!..."

https://www.youtube.com/watch?v=vQtqhRcma9Q

G
Gość
9 kwietnia, 17:33, Gość:

W odpowiedzi na coraz większą epidemię daliśmy WAM RODACY UKOCHANI 2 tarczę. Kolejne 100 miliardów zasili konta tych większych biznesmenów a jak i to nie pomoże rzucimy biliony kluczykom, palistarkom, kolorzom, penpenkom. Taka siła piniądza w kieszeniach prywaciarzy doprowadzi do zniknięcia Polski z map w związku z czym wirusa w Polsce nie będzie.

Problem leży gdzie indziej...

Wykład prof. Kieżuna:

Polska jest KOLONIĄ od 1989r. !

https://www.youtube.com/watch?v=NlY8LCJfUBo

G
Gość

Przecież na te mordy już nie można patrzeć...

p
posener
9 kwietnia, 21:00, Fiufiu:

To czekamy na maseczki od PISiorów, może razem z kartą do glosowania wrzucą do skrzynki.

Owsiak już ci wysyła.

p
posener
9 kwietnia, 22:32, Witalis78:

Panie Morawiecki. Kiedy maseczki które chronią przed koronawirusem będą dostępne dla obywateli? Gdzie płyn do dezynfekcji i rękawiczki jednorazowe. Obiecywał Pan milion samochodów elektrycznych, a potknął się pan na najprostszych maseczkach

Można sobie kupić.Nie chlaj tyle i sobie kup, penerku.

p
posener
10 kwietnia, 6:00, Julie Courney:

A dlaczogo za tydzień maseczki a nie odrazu? to znaczy że nikt nie zachoruje w tym czasie? A może się wstydzą wyjść na ulice pisowcy pod pomnik nieudaczników Smoleńska.

"Dlaczogo" to niewiadomo, pancerna brzozo..

p
posener
10 kwietnia, 7:11, Gość:

Mam nadzieję że nie ujdzie sk...synom na sucho

Alibaba, światowy gigant handlu internetowego, od wtorku 24 marca zaprzestaje sprzedaży podmiotom z Polski środków ochronnych, maseczek i płynów dezynfekujących - informuje z Pekinu Tomasz Sajewicz, dziennikarz Polskiego Radia. Doniesienia te potwierdził radiu minister cyfryzacji Marek Zagórski.

Decyzja Alibaby jest wynikiem interwencji polskiego rządu, który kontaktował się w tej sprawie z władzami chińskimi.

https://www.rp.pl/Handel/200329834-Polski-rzad-poprosil-Alibabe-by-nie-sprzedawala-maseczek-do-Polski.html

To jest stary fejk. Na łeb ci padło, trollu?

G
Gość

Mam nadzieję że nie ujdzie sk...synom na sucho

Alibaba, światowy gigant handlu internetowego, od wtorku 24 marca zaprzestaje sprzedaży podmiotom z Polski środków ochronnych, maseczek i płynów dezynfekujących - informuje z Pekinu Tomasz Sajewicz, dziennikarz Polskiego Radia. Doniesienia te potwierdził radiu minister cyfryzacji Marek Zagórski.

Decyzja Alibaby jest wynikiem interwencji polskiego rządu, który kontaktował się w tej sprawie z władzami chińskimi.

https://www.rp.pl/Handel/200329834-Polski-rzad-poprosil-Alibabe-by-nie-sprzedawala-maseczek-do-Polski.html

J
Julie Courney

A dlaczogo za tydzień maseczki a nie odrazu? to znaczy że nikt nie zachoruje w tym czasie? A może się wstydzą wyjść na ulice pisowcy pod pomnik nieudaczników Smoleńska.

W
Wojtek Durzalski

A na stronie cleanmed com pl mają maseczki w bardzo fajnej cenie jak nadzisiejsze warunki

Wróć na i.pl Portal i.pl