Koronawirus. Prawie 90 proc. Polaków nie nosi rękawiczek podczas zakupów
Według badania UCE RESERACH, wykonanego dla Hiper-Com Poland i Grupy AdRetail, w ostatnich dwóch miesiącach pandemii aż 88,3 proc. Polaków nie nosiło w sklepach rękawiczek ochronnych podczas robienia zakupów spożywczych. Tylko 10 proc. respondentów stwierdziło, że je zakładało.
– Podejście to może wynikać z niewygody użytkowania, ogólnego braku zdyscyplinowania i złych nawyków jeszcze sprzed pandemii. Przecież niepisana zasada wybierania owoców, warzyw czy pieczywa przez folię obowiązuje już od dawna, a niektórym wciąż trzeba o tym przypominać. Ponadto, ludzie są zwyczajnie zdezorientowani i zmęczeni z powodu ciągłych zmian w zakresie obostrzeń. I stają się mniej uważni – mówi Katarzyna Grochowska z Hiper-Com Poland.
- Osoby, które nosiły rękawiczki, głównie robiły to z obawy przed zakażeniem się – 70,6 proc.
- Natomiast chęć uniknięcia ewentualnego zarażenia innych konsumentów była wskazywana jedynie przez 10,2 proc. badanych.
- 7,3 proc. Polaków przyznało, że praktykowało to z powodu ustawowego obowiązku.
- 2,9 proc. respondentów wskazało na przyzwyczajenie nabyte w trakcie wiosennej fali pandemii.
– Rękawiczki w sklepach spożywczych noszą przede wszystkim osoby najbardziej ostrożne i obawiające się o własne zdrowie. Troska o innych, jako kluczowa przesłanka, niestety nie pozostaje w świadomości większości ludzi.
– Może to wynikać z egoizmu, połączonego z niechęcią do używania niewygodnych rękawiczek, ale też ze słabego masowego przekazu na temat wspólnych, społecznych korzyści wynikających z zakładania ich – mówi dr Urszula Kłosiewicz-Górecka, członek Zespołu Foresightu Gospodarczego w Polskim Instytucie Ekonomicznym.
- Natomiast osoby, które deklarowały, że nie noszą rękawiczek, głównie nie bały się zakażenia. Tak wyjaśniało 45,8 proc. z grupy badanych.
- Ankietowani mówili ponadto, że w zasadzie nie ma ustawowego obowiązku – 13,4 proc.
- Niektórzy argumentowali, że nie praktykują tego, bo inni też tego nie robią – 11,7 proc.
- Z kolei 9,5 proc. badanych przyznało, że zapomina o tym.
– Wyniki przeprowadzonego badania są mocno niepokojące. Świadczą przede wszystkim o ignorowaniu zagrożenia. Konsumentom brakuje zaangażowania w tworzenie wspólnej, bezpiecznej przestrzeni w sklepach, z których korzystają na co dzień – stwierdza Michał Majszczyk z Hiper-Com Poland.
– W przestrzeni publicznej zdecydowanie brakuje odpowiedniej edukacji w tym temacie, prowadzonej przez specjalistów, a nie polityków. Z moich obserwacji wynika, że klienci sieci handlowych rzadko używają środków dezynfekujących – zarówno przed, jak i po dokonanych zakupach, jak również nie stosują rękawiczek, a jeśli już, to często korzystają z nich w nieprawidłowy sposób, a to może przynieść więcej szkody niż pożytku – podsumowuje Karol Kamiński z Grupy AdRetail.
Te miejsca są otwarte w galeriach handlowych! Sklepy i punkt...
O biznesie i dla biznesu
POLECAMY NA STREFIE BIZNESU:
