Koronawirus we Włoszech spowodował już śmierć 230 osób. Rząd wprowadził kwarantannę w północnych regionach dla 16 mln mieszkańców

Wojciech Rogacin
Wojciech Rogacin
Wiele turystycznych miejsc we Włoszech opustoszało. Władze walczą z epidemią koronawirusa
Wiele turystycznych miejsc we Włoszech opustoszało. Władze walczą z epidemią koronawirusa AP/Associated Press/East News
Koronawirus we Włoszech zbiera śmiertelne żniwo. Z powodu zarażenia Covid-19 do soboty zmarło tam już 230 osób, w tym tylko w sobotę 36. To najwięcej niż w jakimkolwiek innym kraju na świecie poza Chinami. Władze państwowe wprowadziły zakaz przemieszczania się do i z Lombardii oraz 14 północnych i centralnych prowincji. To obszar na którym mieszka 16 mln ludzi.

Dekret podpisany przez premiera Giuseppe Conde oraz ministra zdrowia stanowi, że ​​w regionie Lombardii i prowincjach Modena, Parma, Piacenza, Reggio Emilia, Rimini, Pesaro i Urbino, Wenecja, Padwa, Treviso, Asti, Alessandria , Verbano Cusio Ossola, Novara i Vercelli mieszkańcy mają zakaz przemieszczania się, z wyjątkiem sytuacji spowodowanych udowodnionymi potrzebami zawodowymi lub zdrowotnymi. Nie wolno też wjeżdżać na te obszary poza sytuacją pilnej konieczności. Do domów mogą jednak powrócić mieszkańcy tych regionów, którzy przebywali poza nimi w momencie wydania dekretu - informuje dziennik "Corriere della Sera".

Gazeta cytuje dekret, w którym stwierdza się również, że osoby mające powyżej 37,5 stopnia gorączki powinny nie wychodzić z domów. Bezwzględny zakaz wychodzenia dotyczy osób, u których potwierdzono koronawirusa, lub tych, które poddane są kwarantannie po zetknięciu się z zarażonymi. Nowe, drastyczne środki bezpieczeństwa mają obowiązywać do 3 kwietnia.

Nie dotyczy to jednak pociągów i samolotów, które mogą wciąż się poruszać. Jednak policja ma prawo zatrzymać każdego, by sprawdzić, w jakim celu chce wjechać lub wyjechać z zamkniętego obszaru.

Ponadto zamknięte zostały szkoły, muzea, siłownie, kluby nocne i inne miejsca, w których zazwyczaj gromadzą się ludzie - informuje BBC.

Koronawirus we Włoszech najgroźniejszy jak dotąd jest w Lombardii. Jak podaje "Corriere della Sera" do piątku zmarło tam 135 osób na ponad 2 tysiące zarażonych. Kolejnym regionem o dość dużej liczbie ofiar jest Emilia-Romania, gdzie odnotowano do piątku 37 zgonów z powodu koronawirusa. 12 osób zmarło w regionie Veneto.

W sumie potwierdzonych przypadków zachorowań było około 4600. W sobotę ta liczba wzrosła do 5800 przypadków - informuje BBC. Duża liczba ofiar śmiertelnych stawia Włochy w światowej czołówce - tuż za Chinami - w tej ponurej statystyce. Jak podaje "Corriere della Sera", władze rozważają powiększenie tzw. czerwonej strefy w Lombardii o dwie kolejne gminy - Nembro i Alzano. W tych miejscowościach liczba nowych zarażonych rośnie najszybciej. W Alzano wirus rozprzestrzenił się w podobny sposób, jak wcześniej w Codogno - zarażony pacjent szpitala, który później zmarł, przeleżał osiem dni, zanim pobrano od niego próbkę i potwierdzono koronawirusa. W tym czasie mógł zarażać innych.

Do tych miejscowości skierowano już oddziały policji i carabinieri, aby pilnowali przestrzegania ograniczeń w poruszaniu się.

Jak podaje serwis BBC, śmiertelność z powodu koronawirusa we Włoszech jest najwyższa na świecie i wynosi 4,25 proc. Średnia wieku zmarłych osób wynosi 81 lat. Ponad 70 proc. zmarłych to mężczyźni. BBC dodaje, że władze zabraniają organizowania publicznych pogrzebów ofiar koronawirusa. Wszystko po to, by nie roznosić dalej choroby.

Już wcześniej zamknięto w kraju szkoły i uniwersytety, a mecze piłkarskie ligi Serie A przez cały marzec mają się odbywać bez udziału publiczności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Dfdd
7 marca, 17:53, Gość:

Powiem tak: już jest pozamiatane. Możemy sobie kupować urny on-line. Polska służba zdrowia jest na poziomie tej z Kongo. W Polsce śmiertelność będzie na poziomie 60%.

Wystarczy nie podróżować ale polski janusz co kupił wycieczkę rok temu nie może przecież zrezygnować bo somsiedzi będą się śmiać

T
Tamtam

W piątek w Kielcach mają się rozpocząć targi rolnicze. 70000 gości z całego świata (Włochy, Francja, Niemcy itd). Zaraz po targach Kielce będą polskim centrum zarażeń. A wojewoda milczy

D
Dr Judym
7 marca, 17:53, Gość:

Powiem tak: już jest pozamiatane. Możemy sobie kupować urny on-line. Polska służba zdrowia jest na poziomie tej z Kongo. W Polsce śmiertelność będzie na poziomie 60%.

Sam jesteś na poziomie Kongo co udowodniłeś tym wpisem.

E
Ehh

Wymrzemy jak ...dziki na ASF.

G
Gość
7 marca, 17:53, Gość:

Powiem tak: już jest pozamiatane. Możemy sobie kupować urny on-line. Polska służba zdrowia jest na poziomie tej z Kongo. W Polsce śmiertelność będzie na poziomie 60%.

W Kongo od 2018 walcza z epidemia Ebola, maja wieksze doswiadczenie. Polska - Kongo 0 : 1

P
Piotrqq

Średia wieku osób zmarłych to 81 lat.

Wg mnie to najważniejszy wniosek z tego artykułu.

G
Gość

Powiem tak: już jest pozamiatane. Możemy sobie kupować urny on-line. Polska służba zdrowia jest na poziomie tej z Kongo. W Polsce śmiertelność będzie na poziomie 60%.

Wróć na i.pl Portal i.pl