Jak informuje łukowska policja, ford mondeo o wartości blisko 90 tys. zł skradziony został w nocy 21/22 czerwca na parkingu osiedlowym w Łukowie. Niedługo potem policja namierzyła auto w miejscowości Drohiczyn w woj. podlaskim, na parkingu przed blokiem.
Auto było otwarte, toteż policjanci postanowili zaczekać na jego nowego „właściciela”. Kiedy do samochodu wsiadł mężczyzna, próbując uruchomić silnik, został zatrzymany. Był to31-letni mieszkaniec gminy Sokołów Podlaski. Podczas zatrzymania posiadał przy sobie elektroniczne urządzenie służące do przełamywania zabezpieczeń pojazdów. Na widok policjantów mężczyzna próbował odrzucić ten przyrząd.
Zatrzymany 31-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, za który kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. Jak się okazało mężczyzna w przeszłości był już notowany za podobne przestępstwa.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
"Moja komenda" - Kontakt z policją jeszcze nigdy nie był taki prosty